Więcej ciekawostek z życia gwiazd znajdziecie na Gazeta.pl
Maja Bohosiewicz i jej mąż tworzą jedno z najszczęśliwszych małżeństw w polskim show-biznesie. Aktorka, kiedy tylko ma okazję, chwali swojego ukochanego oraz dzieli się sposobami na to, jak ciągle podkręcać temperaturę w związku (m.in. starają się chodzić na romantyczne randki we dwoje, mimo posiadania dzieci). Teraz to Tomasz pokazał, jak ważna jest dla niego żona. Podarował aktorce wyjątkowy prezent i spełnił marzenie, o czym nawet ona sama nie śniła.
Maja Bohosiewicz 20 listopada skończyła 31 lat. Na Instagramie pochwaliła się tym, co dostała z tej okazji od męża. Tomasz kupił dla niej działkę pod Warszawą, nad Zegrzem. Solenizantka nie kryła radości. Dodała zdjęcie na Instagramie sprzed bramy.
Wisiał na niej napis: Posesja Mai Bohosiewicz i jej rodziny. Podekscytowana nakreśliła także kilka słów, w których wyraziła, że nie jest to przypadkowy kawałek ziemi:
Matko Bosko! Co za dzień! Mój kochany Stary sprawił, że zostałam sąsiadką najlepszego człowieka nad Zegrzem. To dla mnie miejsce magiczne, bo to tam, jak miałam 14 lat, zabierała mnie @soniabohosiewicz i śpiewałam karaoke do wczesnych godzin porannych. To tam dostałam swoje pierwsze tipsy i to tam po raz pierwszy poznałam najlepszych ludzi, którzy są ze mną po dziś dzień! - napisała.
Zwróciła się także do przyjaciół, którzy sprzedali działkę.
Obiecuję być super sąsiadką i robić najlepsze głośne imprezy! A przy okazji zostałam wciągnięta do Koła Gospodyń Wiejskich w Skubiance! Kochane moje ludzie! Alem szczęśliwa - nie ukrywała podekscytowania.
W komentarzach posypały się gratulacje oraz zachwyty nad tym, co zrobił mąż aktorki. Głos zabrali także mieszkańcy miejscowości, w której znajduje się posesja, i przywitali nowych sąsiadów.