Jednym z głośniejszych wydarzeń 2020 roku było przekazanie przez księcia Harry’ego i Meghan Markle informacji o opuszczeniu brytyjskiego dworu. Sussexowie postanowili uniezależnić się od rodziny królewskiej i wieść życie za oceanem. Autorzy "Finding Freedom" w nowym rozdziale książki przekonują, że książęca para jest dumna ze swoich poczynań.
Omid Scoobie i Carolyn Durand, którzy napisali nieautoryzowaną biografię pary, przekonują, że książę Harry i Meghan Markle w ogóle nie żałują swojego kroku, mimo że budził on wiele kontrowersji.
Choć ostatnie lata były trudne, źródła zbliżone do Sussexów mówią, że ani Harry, ani Meghan nie żałują podjętych decyzji - zacytował słowa pisarzy portal townandcountrymag.com.
Po swoim wyjeździe z Wielkiej Brytanii książęca para nie próżnowała. Rozwijała działalność filantropijną i podpisała kontrakty ze Spotify i Netfliksem. Sama Meghan Markle może natomiast pochwalić się książką dla dzieci. Autorzy biografii podają za przyjaciółmi Sussexów, że żona księcia Harry’ego jest dumna z tego, co udało im się osiągnąć przez ostatni rok. Ma to utwierdzać ją i jej męża w przekonaniu, że oboje zrobili dobrze, stawiając na swoją niezależność.
(Te osiągniecia to - dop. red.) kolejny znak, że podjęli właściwą decyzję, by wycofać się z królewskich ról - nie tylko dla swojej rodziny, lecz także po to, by skupić się na zagadnieniach społecznych i pomocy światu - cytuje dalej książkę townandcountrymag.com.
Nowe, rozszerzone wydanie "Finding Freedom" pojawi się w sprzedaży 31 sierpnia. Będzie w nim można przeczytać również o tym, że rodzina królewska ucieszyła się z nieobecności Markle na pogrzebie księcia Filipa.