Marina cieszy się pięknymi, długimi i lśniącymi włosami. Wokalistka niejednokrotnie pokazywała, jak o nie dba. Rzadko je farbuje, myje co trzy dni i nakłada na nie olej kokosowy. Stosuje też ciekawy rytuał związany z ich obcinaniem. Okazuje się bowiem, że podcina końcówki jedynie podczas pełni księżyca. Teraz żona Wojciecha Szczęsnego pokazała swoim fankom kolejny trik, który ma pomóc w pielęgnacji włosów. Tym razem chodzi o ich... szczotkowanie.
Marina na Instagramie postanowiła podzielić się z fankami swoimi doświadczeniami związanymi z czesaniem włosów. Przy okazji zareklamowała jedną ze znanych marek produkującą szczotki do włosów.
Kochani dziś na InstaStories chciałabym Wam pokazać technikę zdrowego czesania włosów, która pomoże wam utrzymać je w dobrej kondycji. Użyję do tego mojej ulubionej szczotki do włosów (...). Lata temu absolutnie odmieniła moje nastawienie do czynności, która była dla mnie uciążliwa, a zamieniła się w bardzo przyjemny rytuał - czytamy.
Jak powiedziała, tak też zrobiła. Na InstaStoreis celebrytki pojawiło się nagranie, na którym Marina prezentuje, jak czesze włosy. Z offu słychać też jej komentarz z instrukcjami.
Czesanie rozpoczynamy od końcówek, włosy najlepiej podzielić sobie na sekcje. Chwytamy za pasmo i jedną ręką przytrzymujemy końce włosów i zaczynamy przeczesywać je ku górze. Dokładnie, powoli, bez szarpania, bez pośpiechu, tak aby nasza głowa się nie przechylała. Kiedy napotkamy mocno splątany kołtun, warto posiłkować się nawilżającą mgiełką do rozczesywania. Wtedy można popsikać to problematyczne miejsce (...). Rekomendacje specjalistów są takie, że włosy warto czesać dwa razy dziennie i ja też właśnie tak robię. Oczywiście nie zapominamy o odpowiednio dobranej pielęgnacji, bo jest to podstawa - opowiadała.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Obserwatorki Mariny były podzielone w kwestii używania tej konkretnej szczotki. Wiele osób podobnie jak Marina, zachwalało produkt. Jednak nie brakowało też głosów, że szczotka z plastikowymi i sztywnymi ząbkami niszczy i urywa włosy.
No akurat ta szczotka ze zdrowym czesaniem ma niestety niewiele wspólnego.
Tez używałam przez lata, bo fakt - super rozczesywała. Natomiast na dłuższą metę łamie włosy, na długości włosy wyglądają na poszarpane i są odstające. Niestety przyczynia się do zniszczeń.
Ta szczotka niszczy włosy.
Ta szczotka bardzo szarpie i niszczy włosy przy czesaniu - pisali.
I faktycznie, na grupach poświęconych pielęgnacji włosów (polecamy zwłaszcza tę o nazwie "włosing") wiele osób zwraca uwagę, że szczotki tego typu nie są polecane. Ich regularne stosowanie często powoduje, że włosy łamią się i wykruszają na długości.