Zima powoli dobiega końca, więc przyszedł czas, aby nieco bardziej zatroszczyć się o kondycję włosów. Lepiej nie czekać, aż będzie za późno i zmiany wprowadzać już teraz. Nie trzeba wydawać dużych pieniędzy, a większość zabiegów możesz wykonać samodzielnie w domu, tak jak robią to gwiazdy rodzimego i światowego show-biznesu.
Marina Łuczenko i Małgorzata Rozenek nakładają olej na włosy
Marina Łuczenko-Szczęsna zawsze prezentuje się nienagannie. Wiele jej fanek z pewnością zastanawia się, jak ta dba o swoje włosy, że zawsze wyglądają tak dobrze. Jakiś czas temu wokalistka zdradziła na Instagramie kilka swoich sposobów dotyczących pielęgnacji. Marina rzadko się farbuje, a włosy myje co trzy dni. Co więcej, nakłada na całą ich długość olej koksowy, dzięki czemu szybciej się regenerują i są mocniejsze. Piosenkarka przyznała również, że obcina włosy tylko w pełnię księżyca. Jak sama przyznaje, przynosi to efekt nie tylko ładniejszego wyglądu, ale również szybszego porostu.
Małgorzata Rozenek również korzysta z olejowania. Prezenterka nakłada wybrany olejek na same końcówki przed spaniem i zmywa go dopiero rano. Ponoć dzięki temu jej włosy prezentują się tak świeżo i zdrowo. Olejowanie sprawdza się szczególnie zimową porą, gdy włosy są narażone na więcej zniszczeń.
Płukanka z rumianku
Dobrym patentem na przywrócenie włosom dawnego blasku jest również stosowanie płukanki na bazie rumianku. Najlepiej stosować taki napar dwa razy w tygodniu podczas ostatniego płukania. Ponoć to sposób Angeliny Jolie. Gwiazda, mimo że ma do dyspozycji najlepsze kosmetyki, stosuje domowe, naturalne i tańsze sposoby.
Odpowiednia temperatura stylizacji
Włosy niszczą się również od suszarki, lokówki, czy prostownicy. Istnieją jednak sposoby, dzięki którym łatwo zminimalizować negatywne skutki zbyt dużej temperatury. Wystarczy wybrać urządzenie, które samo dopasuje się do grubości i stanu nawilżenia włosów i nie przekracza 180 stopni, tak jak robi to Jennifer Garner.
Częstotliwość mycia
Codzienne mycie włosów sprawia, że te częściej się przetłuszczają i są narażone na więcej zniszczeń, szczególnie podczas mrozów. Najlepiej myć je mniej więcej co dwa, trzy dni, choć są i tacy, którzy robią to o wiele rzadziej jak np. Doda, która w jednym z wywiadów przyznała, że myje włosy raz w tygodniu.
Włosy myję raz w tygodniu od dziecka. Tak mnie nauczyła mama i nie mam potrzeby mycia częściej, bo po prostu mi się tak nie przetłuszczają. Najwidoczniej wystarczy nie rozleniwiać skóry - skwitowała Rabczewska w rozmowie z Wideoportalem.
