Meghan Markle w dniu swoich 40. urodzin ogłosiła projekt "40x40", w którym zachęca ludzi do poświęcenia 40 minut dziennie na pomoc kobietom, które wracają na rynek pracy po tym, jak straciły ją w czasie pandemii koronawirusa. Chociaż inicjatywę Markle wsparło kilka osób publicznych, a nawet jedna członkini brytyjskiej rodziny królewskiej, w opinii eksperta pomysł jest tylko chwytem reklamowym.
Pomysł Meghan Markle spotkał się z krytyką ze strony ekspertów. Jak podaje "Daily Mail", Hannah Martin - członkini Ogólnopartyjnej Grupy Parlamentarnej ds. Kobiet i Przedsiębiorczości i Klubu Utalentowanych Kobiet uznała, że Meghan musi dopilnować, aby jej zespół składał się z właściwych doradców, ponieważ źle dobrani trenerzy mogą nieprawidłowo wpłynąć na samoocenę uczestniczek projektu. Martin wskazała także, że inicjatywa Meghan "to chwyt reklamowy".
W klipie promującym akcję Meghan wystąpiła gwiazda Hollywood - Melissa McCarthy, znana z takich produkcji jak "Kochane Kłopoty" czy "Druhny". Wśród tych, którzy obiecali dołączyć do Meghan są Adele, Amanda Gorman, Stella McCartney, a nawet żona premiera Kanady - Sophie Gregoire Trudeau.
Projekt Meghan spotkał się też z aprobatą jednej z członkiń brytyjskiej rodziny królewskiej - księżniczki Eugeni. Jak podaje "US Weekly" to właśnie Eugenia była najbardziej przychylną Markle osobą na brytyjskim dworze.
Meghan i Eugenia szybko się zaprzyjaźniły i pozostałymi przyjaciółmi po przeprowadzce Sussexesów do Kalifornii. Nie zmieniły tego nawet kontrowersje związane z wywiadem, który przeprowadziła Oprah Winfrey. (...) Eugenia jest naprawdę jedynym członkiem rodziny królewskiej, z którym Meghan jest nadal blisko. Wydawałoby się, że nie do końca do siebie "pasują", ale wciąż pozostają w kontakcie.
A wy? Co sądzicie o inicjatywie Meghan?