Agnieszka Fitkau-Perepeczko zasłynęła kilkanaście lat temu rolą Simony w serialu "M jak miłość", a na początku 2020 roku kontrowersyjnymi komentarzami na temat pożarów w Australii. Aktorka stosunkowo rzadko pokazuje się na salonach (choć kiedy już to robi, to zazwyczaj w wielkim stylu), a częściej udziela się w sieci. 79-letnia gwiazda regularnie wrzuca zdjęcia na swój profil na Instagramie, dzięki czemu możemy zobaczyć, jak się prezentuje.
Aktorka, która naprzemiennie mieszka w Polsce i Australii, dzieli się na Instagramie kadrami ze swojego czasu wolnego. Nie brak fotografii ze spotkań z przyjaciółmi, wakacji w Hiszpanii czy spacerów po polskich wsiach. Gwiazda prezentuje się olśniewająco, a co najważniejsze - na każdym ze zdjęć pokazuje uśmiech szeroki od ucha do ucha. Internauci aż rozpływają się w zachwytach nad wyglądem aktorki. Jak czytamy pod zdjęciami, które wrzuca:
Zawsze młoda. Nieziemsko pani wygląda! Jak to się robi?
Przepiękna jak zawsze. Ślicznie wyglądasz. Eliksir z młodości.
Nie zabrakło również głosu, który nakłania aktorkę na powrót do serialu "M jak miłość".
Simona, wracaj do Grabiny. Kwitniesz!
Aktorka w 2020 roku wróciła na nagłówki gazet, kiedy zarzuciła prowadzącym "Dzień dobry TVN", że nie wiedzą, jak tak naprawdę wygląda sytuacja pożarów w Australii. Na wizji powiedziała też, że zgodnie z danymi spłonął jeden procent całego kontynentu. Grafiki przedstawiające cały kraj w płomieniach były według niej oburzające.
Chcielibyście ponownie zobaczyć Fitkau-Perepeczko w "M jak miłość"?