Vera Wang to postać znana każdemu, kto choć trochę interesuje się modą. Amerykańska projektantka chińskiego pochodzenia urodzona w 1949 roku, pracowała w latach 70. i 80. dla amerykańskiego "Vogue'a", skąd odeszła, kiedy stanowisko redaktorki naczelnej zabrała jej sprzed nosa Anna Wintour. W późniejszych latach skupiła się na karierze projektanckiej, co przyniosło jej ogromny sukces i międzynarodową sławę. W ostatnim czasie suknię jej projektu założyła na swój ślub Gwen Stefani. Dziś Wang znana jest jednak nie tylko ze swoich fenomenalnych kreacji, ale i nieskazitelnego wizerunku. Figury, cery i ogólnej witalności mogłaby jej pozazdrościć niejedna o wiele młodsza osoba.
Najnowsze zdjęcia Wang pochodzą z imprezy, podczas której obchodziła 72. urodziny. Projektantka mody po raz kolejny zachwyciła witalnością - jej figura, postawa i skóra ani trochę nie zdradzają prawdziwego wieku. Internauci nie mogą się nadziwić, że 70-latka może mieć tak zgrabne i umięśnione ciało. Co więcej - nie boi się go eksponować. Wang nosi kreacje, które spokojnie mogłaby założyć każda młodsza osoba.
Projektantka już od kilku lat konsekwentnie udowadnia, że wiek jest tylko cyfrą. Pod zdjęciami, które wrzuca na Instagram, aż roi się od zachwytów nad jej wyglądem:
Kiedy dorosnę, chcę wyglądać tak jak ty!
Mam 22 lata, a wyglądasz młodziej, niż ja.
Czy ty zawarłaś jakiś pakt z diabłem?
Myślicie, że jej sekret to mordercze treningi, restrykcyjna dieta i życie według ścisłego harmonogramu? Nic bardziej mylnego. Jak przyznała w 2020 roku jednemu z obserwatorów na Twitterze, jej sposobami na młody wygląd są:
Praca, sen, koktajl z wódką i mało słońca.
To co - wyzwanie przyjęte?