Andrzej Piaseczny po wielu latach istnienia w show-biznesie wreszcie zdecydował się wyznać prawdę o sobie. Artysta za pomocą najnowszego utworu poinformował, że jest osobą homoseksualną i kocha mężczyznę. Teraz wypuścił teledysk do utworu "Miłość", w którym pojawiają się geje. W komentarzach pojawiły się zachwyty nad tym, co możemy zobaczyć.
Utwór opowiada o tym, że każdy ma prawo kochać, kogo chce. Piaseczny tym samym wsparł osoby LGBT i zaapelował do odbiorców, by nie oceniali nikogo na podstawie tego, kogo darzą uczuciem. Teledysk pojawił się 27 czerwca na YouTubie. Pod spodem pojawił się wpis autorstwa Andrzeja Piasecznego, w którym napisał kilka ważnych słów:
Spokojnie, powoli, jeszcze chwilę, już niedługo… Rzeczywistość, którą póki co my i wielu obywateli Rzeczpospolitej moglibyśmy sobie jedynie wymarzyć, w innych miejscach na świecie jest dniem i chlebem powszednim. Czy miłość, uczucie wprawiające świat w ruch, można ograniczyć terytorialnie? Czy wolność osobistą, prawo do noszenia głowy na poziomie innych głów da się powstrzymać na granicy państwa tylko dlatego, że liczniejsi od nas widzą w naszej miłości ideologię zamiast uczuć? Znacie już piosenkę "Miłość" wraz z odpowiedzią na te pytania. Piosenkę niosącą pewność, nie tylko nadzieję - zaczął.
Następnie opisał, co możemy zobaczyć w teledysku.
Dzisiaj chcemy pokazać wam do niej obrazek, historię realną, z bajkowym jedynie zakończeniem. I chociaż czerwiec, miesiąc dumy właśnie się kończy, wiemy, że miłość jest nieskończona. Miłość ma siłę przełamywania wszelkich barier i granic. Miłość nas wyzwala. Miłość potrafi nasze życie zmienić w bajkę. Spokojnie, powoli, jeszcze chwilę, już niedługo…
Internauci są pod wrażeniem filmu. W komentarzach zostawiają wiele pozytywnych opinii oraz wyrażają nadzieję na to, że dzięki takim materiałom zmieni się nieco świadomość Polaków. Oto kilka przykładowych opinii.
Wspaniały teledysk. Bo miłość jest najważniejsza, nieważne jaka. Wspieram, popieram, kocham.
Wyjątkowe słowa, wspaniała muzyka i przepiękny obrazek. Mam ciary i rozpiera mnie duma! I głośno marzę o świecie pełnym zrozumienia, akceptacji, czułości, uważności, no i MIŁOŚCI.
Pięknie pokazana miłości. Andrzej w końcu śpiewasz o sobie. Brawo za odwagę.
Teledysk możecie zobaczyć tutaj: