Max Marcelina Zawadzka to bardzo piękna i atrakcyjna kobieta, nie dziwi więc, że na brak zainteresowania ze strony panów nie może narzekać. No właśnie, całkiem niedawno pisaliśmy jeszcze, że spotyka się z niejakim Tomaszem Włodarczykiem. Dziś na jaw wyszło, że jej nowym ukochanym jest przystojny podróżnik!
Marcelina Zawadzka może mówić chyba o prawdziwym szczęściu - każdy jej kolejny partner jest przystojniejszy od poprzedniego i choć modelka stara się ukrywać swoje związki, nie udaje jej się to. Aktualnie spotyka się z niejakim Maxem Gloecknerem, którego śledzi na Instagramie ponad 5 tys. użytkowników. Mężczyzna jest właścicielem pięknie wyrzeźbionego ciała, którym często się chwali.
Na jego instagramowym profilu królują podróżnicze zdjęcia - był w Dubaju, zwiedził Amerykę Południową oraz Północną i być może to właśnie tam poznał Marcelinę. Polska gwiazda kilka tygodni spędziła bowiem w Tulum, skąd wrzucała mnóstwo relacji. Pudelek donosi ponadto, że Gloeckner poznał już nawet bliskich Zawadzkiej.
Pojechali razem do Malborka. Marcelina przedstawiła go rodzinie. Potem odpoczywali w Sopocie i domku Marceliny w lesie - twierdzi informator serwisu.
Napisaliśmy do byłej Miss Polonii, ale nie doczekaliśmy się odpowiedzi. Potwierdzeniem jednak tych informacji mogą być instagramowe relacji Marceliny i Maxa, którzy wrzucili do sieci ujęcia z tego samego miejsca, a nawet identyczne nagranie! Myślicie, że tym razem związek polskiej blondynki potrwa dłużej? Jak zwykle życzymy jak najwięcej miłości!