W tym roku to Rafał Brzozowski będzie reprezentował nasz kraj podczas Konkursu Piosenki Eurowizji. Choć jego kandydatura wywołała sporo kontrowersji w branży muzycznej, to znalazł wsparcie w Edycie Górniak. Jak się okazuje, para wokalistów spędziła razem majówkę. Podczas długiego weekendu Brzozowski zaskoczył diwę wyjątkowym prezentem.
Rafał Brzozowski ostatnio nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony mediów. Chodzi nie tylko o jego występ na tegorocznej Eurowizji, ale także o relację z Edytą Górniak. Prowadzący "Jaka to melodia?" poznał artystkę w pracy i to właśnie ona wspiera go w przygotowaniach do konkursu. Jak się okazuje, wokalista skorzystał z zaproszenia gwiazdy i w majówkę pojawił się w jej domku w górach.
O tym, jak spędzali razem czas, mogliśmy przekonać się na Instagramie. Wokaliści dużo rozmawiali, spacerowali oraz trenowali przed zbliżającym się konkursem.
Edytka mi dużo pomogła, teraz wszystkie uwagi będę musiał sobie przeanalizować i myślę, że będzie fajny "The Ride" - Brzozowski wyznał na nagraniu, które Edyta opublikowała w sieci.
W ramach podziękowań Rafał przygotował dla Edyty nie lada niespodziankę. Gospodarz "Jaka to melodia?" zdobył dla niej podkład piosenki "Będę śniła" z albumu "Dotyk", którego oryginalny soundtrack nie jest już dostępny w archiwach. Wokalista przewidział, że artystka może nie pamiętać tekstu nieco zapomnianego utworu, dlatego przygotował karaoke.
Ze wzruszeniem przyjmuję twój piękny prezent, Rafałku. Tej niespodzianki nie zapomnę chyba nigdy - napisała na Instagramie Edyta.
Myślicie, że warsztaty u Edyty, która przecież do tej pory na Eurowizji zajęła najwyższą lokatę spośród polskich artystów, pomogą Brzozowskiemu w osiągnięciu sukcesu?