Dokładnie 4 stycznia ruszyła telewizyjna emisja spotu czekoladowych jajeczek firmy Cadbury. Brytyjski producent słodyczy zdecydował się na dość odważny ruch i wśród występujących w reklamie szczęśliwych posiadaczy Creme Egg umieścił parę homoseksualistów. Pocałunek dwóch mężczyzn mocno poruszył opinię publiczną, a wielu widzów uznało ten chwyt marketingowy za "promocję seksu wśród najmłodszych". Marka odniosła się do tych oskarżeń, publikując na Twitterze oficjalne oświadczenie.
Wiosenna reklama Creme Egg zaskoczyła swoją innowacyjnością. W spocie reklamowym oprócz delektujących się słodyczami singli wystąpiło również dwóch mężczyzn, którzy czule przekazują sobie czekoladowe jajeczko z ust do ust. Obrazek ten nie spodobał się wielu widzom, a dwadzieścia pięć tysięcy z nich podpisało petycję z żądaniem zaprzestania promocji takiego typu zachowań i zdjęcia z emisji reklamy.
Tego typu kadr w reklamie to coś niedopuszczalnego, naszym zdaniem można to odbierać jedynie jako promocję seksu wśród najmłodszych widzów - argumentują przeciwnicy spotu.
Do krytycznych opinii odnieśli się producenci brytyjskiej czekolady. Zakomunikowali, że postępują zgodnie z polityką firmy i ewidentnie nie zamierzają zmieniać swoich poglądów.
Zawsze byliśmy postępową marką, która szerzyła komunikaty o integracji, czy to przez [nasze] produkty, czy kampanie. "Prawie pocałunek" pary dzielącej się Creme Egg został ujęty w reklamie w takim samym świetle jak w każdej innej - tłumaczą we wpisie na Twitterze.
Myślicie, że reakcja Polaków na widok dwóch całujących się mężczyzn w reklamie byłaby podobna?