Katarzyna Ankudowicz od 2014 roku wcielała się w postać Marty Piątek-Małeckiej w serialu "O mnie się nie martw", emitowanym na antenie TVP2. Aktorka poinformowała w mediach społecznościowych, że podjęto decyzję o zakończeniu serialu. Podkreśliła, że informacja dotarła do aktorów z dnia na dzień:
Tydzień temu wreszcie mogłam zagrać żonę Stefana Pawłowskiego, króciutko niestety, bo na zdjęciach próbnych. Rozmawialiśmy o "O mnie się nie martw", co to będzie, co to będzie... i już dziś wiemy, że to koniec. Ostatecznie i na zawsze. Smutno, wiadomo. Tym bardziej, że nie było szansy się na to przygotować, podziękować, wyściskać, popłakać. Cóż, ponoć ważne jak kończysz, a nie zaczynasz... - przyznała w pożegnalnym wpisie na Facebooku.
Ankudowicz zdradziła, ze starała się o główną rolę, którą ostatecznie otrzymała Joanna Kulig. Postać, która została przydzielona Katarzynie, miała pojawiać się tylko w początkowych odcinkach. Scenarzyści zdecydowali jednak, że sekretarka Marta zostanie w serialu na trochę dłużej:
A początki były malownicze! Zdjęcia próbne do głównej roli Igi, którą ostatecznie zagrała Joanna Kulig, może nawet już wtedy obsadzona. Dla mnie pani sekretarka Marta na pocieszenie. Pamiętam, jak się wtedy wściekałam... pokochałam Igę od pierwszego przeczytania, podobnie jak później Asię w tej roli. Pani Marta miała być to postać na dwa-trzy odcinki, tak później usłyszałam od autorek serialu (Aneta Głowska i Kasia Leżeńska). A coś było w moim poprawianiu garsonki takiego, że okazałam się potrzebna przez kolejne 6 lat. Doskonali partnerzy: Paweł Domagała i Karol Dziuba, i wiele, wiele super spotkań. I dużo, dużo radości! Było też sporo nerwów, napięć, smutków, żalów, pożegnań, wiadomo, jak to w rodzinie.
Aktorka podziękowała także produkcji i kolegom z planu, który przez sześć lat tworzyli serial TVP:
Zgromadziliśmy też przez te sześć lat sporą rodzinę przed telewizorami, dziękuję Wam kochani, za zawsze ciepły i uważny odbiór! […] Dziękuję produkcji Akson Studio, Bartkowi, Ani i wszystkim, którzy nasz projekt prowadzili. Dziękuję wszystkim reżyserom, których spotkałam w pracy. [...] Dziękuję Maćkowi Lisieckiemu za cudowne zdjęcia, których największym fanem był mój tata. Mówił, że wyglądam najlepiej w życiu. [...] Dziękuję wszystkim z ekipy technicznej, którzy tworzyli ten serial, dziewczynom z kostiumów i charakteryzacji. które wykreowały postać Marty Piątek. It’s time to say goodbye. Pa, Martusia! Love.
Pod wpisem Ankudowicz posypały się komentarze fanów serialu „O mnie się nie martw”:
Dziękuje za postać Marty - fajnie było oglądać lekko przerysowaną, ale taką życiową postać.
Ciekawa historia... Ale rola Marty majstersztyk.
Już nie będzie tego serialu? No to jakoś głupio się zakończył. Tak wiele wątków rozpoczętych.
Katarzyna Ankudowicz ma na swoim koncie kilka epizodycznych ról w serialach i filmach, miedzy innymi w "Dniu świra" z 2002 roku. Ogólnopolską popularność przyniósł jej serial "Bulionerzy", w którym zagrała Sylwię Nowik, córkę głównych bohaterów. Aktorka w 20015 roku uczestniczyła w trzeciej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Ankudowicz rzadko wypowiada się na temat swojego życia prywatnego. W 2016 roku poślubiła szefa firmy nagłośnieniowej, z którym doczekała się córki.
A Wy oglądaliście serial "O mnie się nie martw"?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!