Mama "Kevina samego w domu" odtworzyła kultową scenę z filmu. Na koniec "zemdlała"

Catherine O'Hara, wcielająca się w postać mamy Kevina w serii "Sam w domu", postanowiła odtworzyć kultową scenę z drugiej części świątecznych przygód niesfornego chłopca. Nagranie okazało się hitem w social mediach.

"Kevin sam w domu" to najpopularniejszy i kultowy film o tematyce Bożego Narodzenia. Historia małego Kevina, który przez pomyłkę rodziców został sam w domu i był zmuszony walczyć z dwoma niezbyt bystrymi rabusiami, podbiła serca widzów na całym świecie. Coroczny seans „Kevina” stał się już tradycją w wielu polskich domach. Film, który miał premierę w 1990 roku, był przepustką do kariery Macaulaya Culkina, który do dziś nie może pozbyć się łatki sprytnego chłopca z Chicago. Niestety, aktor znany jest nie tylko ze swoich zawodowych dokonań. Media głośno mówiły o jego uzależnieniu od narkotyków, a według niektórych Culkin jest synonimem dziecka zepsutego przez amerykański show-biznes.

"Kevin sam w Nowym Jorku". Catherine O’Hara odtworzyła kultową scenę omdlenia na lotnisku

Zarówno w "Kevinie samym w domu", jak i w "Kevinie samym w Nowym Jorku" roi się od kultowych scen. W drugim filmie z serii świątecznego dyptyku wystąpił nawet Donald Trump. Przyszły prezydent Stanów Zjednoczonych podobno wymusił na producentach swój udział w komedii.

Zobacz wideo Bez jakich filmów nie wyobrażamy sobie Bożego Narodzenia? [Popkultura]

Zobacz też: Pamiętacie tę słynną scenę z "Kevina"? Reżyser zdradził, skąd wziął się w niej Donald Trump. "Wymusił na nas swój udział"

Jedną z najbardziej zapadających w pamięć scen z drugiej części przygód Kevina jest moment, w którym jego mama dowiaduje się, że chłopiec został sam w domu. Przerażona Kate McCallister wykrzykuje imię chłopca i mdleje. Kultową scenę postanowiła odtworzyć Catherine O’Hara, która wcielała się w postać mamy Kevina zarówno w pierwszej, jak i w drugiej części.

 

Zabawne nagranie pojawiło się na TikToku. Catherine swoje "nowe omdlenie" zestawiła ze sceną z filmu z 1992 roku. Efekt przeszedł jej najśmielsze oczekiwania, a krótkie nagranie stało się hitem internetu.

Zobaczcie, mama Kevina krzyczy jego imię po raz... trzeci. Poczuliście już magię świąt?

Więcej o: