Agnieszka Włodarczyk i jej partner Robert Karaś postanowili porzucić dotychczasowe życie i przenieśli się na wyspę Gili w północno-zachodnim wybrzeżu Lombok w Indonezji. Zakochani śmiało przyznali, że kupili bilet tylko w jedną stronę i nie mają zamiaru wrócić do kraju, dopóki sytuacja w branży artystycznej się nie zmieni. I tak możemy podglądać zdjęcia z iście sielankowego miejsca, które publikuje aktorka w mediach społecznościowych. Ostatnio pochwaliła odważną fotką z basenu, a internauci zasypali ją lawiną komplementów.
Aktorka nie ukrywa się na indonezyjskiej wyspie bawi się znakomicie. Chętnie udostępnia zdjęcia, na których wygląda na wypoczętą i szczęśliwą. Ostatnio pochwaliła się fotką w bikini. Gwiazda odpoczywa na nim w basenie, trzymając w ręku drinka.
O komentarz pokusiła się nawet Agnieszka Woźniak-Starak.
Mrrrrr!
Agnieszka wybrała się do Indonezji za namową swoich znajomych, którzy mieszkają na egzotycznej wyspie. Włodarczyk zdradziła, że miejsce to jest niemal puste i nikt nie nosi maseczek.
Oprócz błękitnego nieba... Iść ciągle iść w stronę słońca... Czas nas uczy pogody... Tyle słońca w całym mieście... Kobiety lubią brąz...
Internauci są zachwyceni i chętnie komplementują decyzję aktorki.
Ja uwielbiam te relacje z państwa pobytu. Naturalne, bez nadęcia, bez reklam olejków, kremów i szamponów! Super!
Cieszę się, że chociaż mogę na chwilę oderwać się od tego wszystkiego i przenieść się tam... Właśnie tam. Łap słoneczko i pozytywna energię.
Zazdrościmy! - pisali.
Jak myślicie, kiedy Agnieszka wróci do Polski?