Ewa Chodakowska urządziła Q&A na swoim Instagramie. Wśród pytań pojawiło się bardzo intymne, mianowicie o to, kiedy Chodakowska planuje zajść w ciążę. Co ciekawe trenerka nie pominęła pytania i udzieliła na nie odpowiedzi. Ta była jednak wymijająca.
Kiedy baby? - zapytała jedna z obserwatorek Chodakowskiej.
Trenerka oznaczyła na zdjęciu siostrzenicę oraz bratanka i napisała:
Ale ja już mam bejbi i to niejedno. Chyba, że pytasz o BABY. Ja z babami za pan brat od lat - śmiała się.
Ponadto Chodakowska zdradziła, że po czterdziestym roku życia planuje spełniać się w roli psycholożki - trenerka już jakiś czas temu przyznała się, że zaczyna studiować psychologię.
Psychologia na bank, nie rezygnując rzecz jasna z tego, co robię teraz. Plan jest taki, żeby robić to, co robię jeszcze lepiej - przyznała.
Trenerka zdradziła też, ile ma wzrostu.
Kiedyś zaokrąglałam do 170 cm, bo byłam przekonana, że mam 168 cm. Później ktoś mnie dobrze zmierzył i odebrał wszelkie nadzieje... 166 cm jak w mordę strzelił - śmiała się.
Trenerka opowiedziała też, jak dba o cerę. Przyznała przy tym, że nie stroni od zabiegów kosmetycznych i odwiedza salony medycyny estetycznej.
Jem zdrowo, piję wodę, wysypiam się, minimalizuję stres, robię manualne masaże twarzy - wyliczała.
Na tym jednak nie koniec:
Robię witaminowe mezo, ostatnio zaczęłam robić endermolift twarzy (metoda liftingu twarzy bez skalpela - przy. red), ale nie jestem systematyczna, obiecuję się poprawić - pisała.
Ponadto Chodakowska zdradziła, że jej rodzice długo myśleli, że spodziewają się chłopca, dlatego Ewa miała dostać na imię...Tadzik. Spodziewaliście się takich szczerych wyznań?