Paweł Małaszyński od lat uznawany jest za jednego z najprzystojniejszych aktorów w kraju. Fanki szaleją na jego punkcie ale, niestety, żadna nie ma u niego szans - gwiazdor od 18 lat związany jest z Joanną Chitruszko, z którą ma syna - szesnastoletniego Jeremiasza - i córkę, sześcioletnią Leę. Aktualnie można oglądać go w polsatowskim serialu "Przyjaciółki". Gościnnie wystąpił też w nowej transzy "Usta usta". Jak więc widać, Paweł na brak pracy nie narzeka, jednak zawsze znajdzie czas na przyjemności. Ostatnio wybrał się na wesele. Nie przewidział jednego.
Paweł Małaszyński szalał na parkiecie i rozwalił prawy but. Jak poradził sobie z problemem?
W sobotę z samego rana na Instagramie aktora pojawiło się jego nowe zdjęcie. Małaszyński pochwalił się, że piątkowy wieczór spędził na weselu, jednak w trakcie trwania imprezy wydarzyło się coś, czego absolutnie się nie spodziewał - tak wywijał na parkiecie, że odkleiła mu się podeszwa prawego buta. Paweł uznał, że to nie może zrujnować mu dalszej zabawy i na ratunek "przyszła" mu taśma.
Pan Paweł na weselu robił taki szum, że aż mu się buty rozeszły... - śmiał się, pozując do zdjęcia.
Fani bardzo entuzjastycznie podeszli do innowacyjnego pomysłu aktora.
Dobre, hahaha! Nieźle Pan wywija!
No to z parkietu się pewnie dymiło... Teraz do "Tańca z Gwiazdami" trzeba pójść!
To znaczy, że impreza się udała, ale patent na taśmę - obłędny!
