Mel Gibson mieszka na co dzień niedaleko Los Angeles, w mieście Calabasas. To tam na jednym z osiedli mieści się jego luksusowa willa, w której mieszka ze swoją 28-letnią partnerką, Rosalind Ross. Para postanowiła ostatnio opuścić swoje mieszkanie, by zrobić zakupy w supermarkecie. Przed sklepem czekali na nich paparazzi.
64-letni Mel Gibson dba o zdrowie, izolując się od społeczeństwa w luksusowym domu w USA. Czasami musi jednak wyjść na zewnątrz, by na przykład zrobić zakupy. Paparazzi przyłapali go razem z piękną partnerką w okolicach jednego z amerykańskich supermarketów.
Para była bardzo poważna, ale chyba zadowolona z zakupów. Ze sklepu wyjechali z dużym wózkiem. On ubrany był w dżinsową koszulę i krótkie spodenki, natomiast ona postawiła na ciemny, "ciężki" look. Nawet lekko męska stylizacja nie odebrała Rosalind uroku. 28-latka jest śliczną kobietą. Minus należy się jednak za brak maseczki. Powinna wziąć przykład z ukochanego i również mieć ją na twarzy.
Para poznała się w 2014 roku, a ich związek od początku budził kontrowersje ze względu na dużą różnicę wieku. Gibson jednak w 2016 roku zapewniał, że nie stanowi ona dla nich przeszkody.
Jeśli chodzi o wiek i związki, to są tylko liczby. Ona jest dorosła, naprawdę za sobą przepadamy. To mogłoby być problematyczne, ale u nas wszystko gra. Jest naprawdę wyjątkową osobą - mówił w jednym z wywiadów.
Ich związek budził również kontrowersje ze względu na fakt, że niektóre dzieci Mela są młodsze od jego aktualnej wybranki serca. Przypomnijmy, aktor jest ojcem dziewięciorga dzieci. Najstarsze z nich, córka Hanna, ma 37 lat, a najmłodsze, syn Lars, zaledwie trzy lata.