Corey Feldman nakręcił film dotyczący przemocy seksualnej w Hollywood "(My) Truth: The Rape of 2 Coreys". Feldman opowiada o doświadczeniach własnych oraz swego przyjaciela, nieżyjącego już aktora Coreya Haima. Początkowo produkcja miała ukazać się na Netfliksie, jednak gdy decydenci zobaczyli nagranie, uznali je za zbyt brutalne. Następnie, film miał być dostępny na specjalnej stronie internetowej. Dziwnym zbiegiem okoliczności, właśnie w dzień planowanej premiery, padły serwery, co uniemożliwiło obejrzenie dokumentu. Okazało się, że był to zaplanowany atak hakerski, który miał powstrzymać publikację. Jednak mimo to film został pokazano na specjalnym pokazie dla gwiazd i dziennikarzy.
Corey Feldman w swoim dokumencie oskarża kilka liczących się w Hollywood osób. Chodzi głównie o Charliego Sheena, Jona Grissoma, właściciela jednego z nocnych klubów Alphy'ego Hoffmana, byłego menadżera gwiazd, Marty'ego Weissa, a także byłego aktora Dominica Brascia.
Feldman opowiada, że Haim i Charlie Sheen pracowali razem na planie filmu "Lucas" w 1986 roku. To właśnie tam, podczas przerwy w zdjęciach, Sheen miał zgwałcić Haima.
To nie było tak, że kiedyś przez chwilę rzucił: Och, a tak naprawdę, to i to się wydarzyło. On powiedział o tym ze szczegółami - wyznał zapłakany przed kamerą.
Z relacji Feldmana dowiadujemy się, że 19-letni wówczas Sheen zgwałcił zaledwie 13-letniego Haima analnie, pomiędzy przyczepami na planie zdjęciowym.
Każdy mógł tamtędy przechodzić. Każdy mógł to zobaczyć - dodał aktor, wspominając traumatyczne przeżycia kolegi.
Corey Feldman oskarża również Jona Grissoma. Zarzuca mu, że wykorzystał go seksualnie, gdy ten był pod wpływem narkotyków.
Charlie Sheen w oświadczeniu dla HuffPost odniósł się do oskarżeń. Wszystkiemu zaprzeczył.
Te chore, pokręcone i dziwaczne zarzuty nigdy nie miały miejsca- oznajmił Sheen.
Mimo że początkowo prezentację online przerwał atak hakerski, to nic straconego. Do 11 marca do godziny 20:00 można zobaczyć go na stronie mytruthdoc.com w systemie pay per view. Należy jednak zapłacić 20 dolarów za dostęp.
Zobacz zwiastun:
RG