Viola Macakova pochodziła z niewielkiej miejscowości Snina na Słowacji. Przez wiele lat była wziętą modelką, pracowała i mieszkała w RPA, Australii, Japonii, Indiach i Tajlandii. Chętnie angażowała się w akcje charytatywne i była głęboko wierząca.
Jak informuje słowacki dziennik "Nový Cas", po powrocie na Słowację Macakova zaczęła studia i uczyła angielskiego, planowała też zakup mieszkania Bratysławie.
Viola Macakova nie żyje
Modelka została znaleziona 11 listopada pod mostem Apollo w Bratysławie przez pracowników portu. Na miejsce wezwano karetkę, ale kobieta była nieprzytomna. Zmarła nim dowieziono ją do szpitala. Wykazano, że była torturowana i gwałcona. Sprawca dokonywał zbrodni w innym miejscu, a ciało kobiety podrzucił pod most, jak dowiedział się dziennik "Plus Jeden Den".
Przy ciele modelki nie znaleziono żadnych dokumentów, dlatego początkowo uznano ją jako NN. Po 24 godzinach ustalono, że to popularna modelka. Policja została oskarżona o bagatelizowanie sprawy, ponieważ nie informowano opinii publicznej postępach w sprawie. W Bratysławie wybuchła panika, a kobiety w mediach społecznościowych ostrzegały, aby nie wychodzić po zmroku z domu, bo grozi im niebezpieczeństwo i sprawca zabójstwa Violi Macakovej może poszukiwać kolejnej ofiary.
Służby kilka dni temu wydały oświadczenie, że zabójca Macakovej nie jest seryjnym mordercą, a informowanie o postępach śledztwa mogłoby zaszkodzić sprawie. Prawdopodobnie sprawca jest wciąż na wolności.
DK
Niewyjaśnione śmierci gwiazd
