Fani zażenowani wideo Chylińskiej. Chodzi o filmik z syreną. "Żałosne" vs. "Dla mnie bomba!"

15 grudnia 2017, 15:20

Agnieszka Chylińska dodała na Facebooka nietypowe wideo promujące jej najbliższy koncert. Nie wszystkim przypadło ono do gustu.

Agnieszka Chylińska jest jedną z najbardziej lubianych polskich gwiazd. Często upust swojej kreatywności daje też na swoich profilach społecznościowych. Ostatnio na Facebooku pokazała zabawny filmik, na którym rozmawia ze "szczylem", który chce iść na koncert "Chilińskiej". Fani byli zachwyceni jej poczuciem humoru i dystansem.

Teraz dodała nowe wideo, na którym jest przebrana za syrenę. Zaprasza w nim na ostatni koncert w tej trasie. Zrobiła to oczywiście w swoim stylu, czyli z przymrużeniem oka. Jej wersja syreny żuje gumę, mówi w głupiutki, infantylny sposób, co chwilę powtarzając "plum". Pod koniec wysyła hejterskie pozdrowienia dla koleżanki z pracy, flądry.

Ten sposób promocji koncertu nie wszystkim przypadł do gustu.

Aga, co Ty odpie*dalasz? Miałam taki ogromny szacunek do Ciebie jako artysty, a teraz te żałosne filmiki...

Jak oglądam te filmiki to mam ochotę stanąć przed ścianą i walnąć parę razy w nią głową - czytamy w komentarzach pod filmem.

Jednak zdecydowana większość była zachwycona i stanęła w obronie swojej idolki.

A mi się podoba - nie chodzi ze spiętym tyłkiem, tylko robi takie zabawne filmiki. Na scenie śpiewa, w domu jest matką, a tu pokazuje inne oblicze - radosne i zwariowane oblicze. Dla mnie bomba!