Kayah i Goran Bregović w 1999 r. nagrali płytę, która zdobyła ogromną popularność. "Prawy do lewego" śpiewano przecież na prawie każdym polskim weselu, a "Śpij kochanie śpij" znają chyba wszyscy Polacy. Mimo wspólnego sukcesu, między dwojgiem nie układało się tak kolorowo.
W mediach rozpisywano się o konflikcie muzyków. Jak powiedziała sama Kayah, poszło o pieniądze.
Goran do dziś nie rozliczył się ze mną. Nie pałam entuzjazmem w stosunku do tego człowieka. Muszę powiedzieć, że jest bardzo specyficznym facetem, który lubi wszystko kontrolować. Jednocześnie potrafi być bardzo nieelegancki – wyznała w 2015 r. w Radiu Złote Przeboje.
Wokalistka nie wspomina najlepiej ich współpracy.
Pamiętam nasz pierwszy wspólny występ w Sopocie. Śpiewaliśmy "Kiedyś byłam różą" i "Prawy do lewego" po raz pierwszy. Goran powiedział: "Masz tu siedzieć cały czas obok mnie, na krześle!". Więc "Różę" zaśpiewałam na tym krześle. Ale jak zaczęło się "Prawy do lewego", nie wytrzymałam i wyskoczyłam na scenę, żeby porwać ludzi. Był na mnie bardzo obrażony. To jest taki artysta z ogromnym ego - dodała.
W kwietniu 2017 r. dziennikarze "Faktu" poinformowali, że Bregović był dłużny wokalistce nawet... 350 tysięcy złotych! W związku z odnowieniem współpracy muzycznej, miał spłacić ostatnio część długu.
Dogadali się. Goran część pieniędzy dał jej w gotówce, a część spłaci jej dzięki nowym koncertom, bo Kayah będzie miała po prostu większą stawkę od niego. Wcześniej podpisała z nim niekorzystne umowy, w wyniku których ich zarobki wpływały na jego konto – zdradziło źródło "Faktu".
Teraz Kayah i Bregović zagrali wspólne koncerty i "wrócili do siebie" po 20 latach. Zainteresowanie było ogromne, a zdobycie biletów w Warszawie graniczyło z cudem - wszystkie zostały błyskawicznie wyprzedane. Jaka więź łączy ich teraz? O swoich relacjach opowiedzieli w "DD TVN".
Goran nadal gdzieś tam ma te cechy, które mnie przerażały - arogancję, ego, pewną władczość, impulsywność na scenie - wyznała.
Bregović miał inne zdanie.
Po tych 20 latach jestem chyba spoko facetem. Nie wiem, co teraz Kayah mówi o mnie, ale mogę tylko powiedzieć, że ona nadal jest piękna. O charakter powinniście zapytać jej męża - dodał.
Więcej w materiale wideo, które znajdziecie na górze.
JT
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Gwiazdy na Balu Fundacji TVN. Wojciechowska zachwyciła, Rozenek z okazałym dodatkiem
Miała być "10 lat młodsza w 10 dni". Efekt metamorfozy zadziwił nawet prowadzącą
To oni zwyciężyli w "Afryka Express". Nikt nie spodziewał się takiego finału
Natalia Szroeder postawiła na ostre cięcie. Fryzjer gwiazd mówi o hitowej grzywce
Wielkie emocje w półfinale "The Voice of Poland". Znamy finalistów!
Chwilę po śnieżycy Wachowicz pokazała, co zastała przed domem. Maszyna do odśnieżania poszła w ruch
Widzowie pokochali jej rolę w "Złotopolskich". Teraz niemal nie pojawia się przed kamerami
Afera po finale "Top Model". Agencja modelingowa wydała mocne oświadczenie. Jest reakcja Michała Kota
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście