Allan Krupa trafił w Los Angeles do szpitala z silnymi bólami brzucha. Okazało się, że konieczna jest operacja wycięcia wyrostka robaczkowego, która została wykonana w ostatniej chwili. Wyrostek zdążył się rozlać i doszło do zakażenia organizmu. Edyta Górniak cały czas czuwa przy synu. Informacją o jego stanie stanie zdrowia podzieliła się na Facebooku:
Zawieszona gdzieś w nieokreślonej przestrzeni nie wiem nawet, czy potrafię odczuwać cokolwiek poza cierpieniem mojego jedynego dziecka. Strach tego rozmiaru potrafi udźwignąć chyba tylko matka. Od ataku paniki i duszącego płaczu, przez zdrętwiałe z napięcia mięśnie, brak snu i przerażenie, dotarłam do ciszy. Trwam w niej.
Mój Syn ma zakażenie organizmu z powodu pęknięcia wyrostka.W modlitwie czekamy na dalsze decyzje lekarzy. Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia.
Wokalistka podziękowała także produkcji programu "Hit Hit Hurra" za wyrozumiałość:
Dziękuje produkcji programu za pełną wyrozumiałość, a niezwykłym koleżankom ze sceny za szczerą chęć pomocy. Przepraszam wszystkich za nieobecność w pracy.
Przypomnijmy, że Górniak odwołała przylot do Polski na nagranie show TVP, w którym pełni rolę jurora. Na planie zastąpiły ją koleżanki - Kayah i Kasia Kowalska. Pod nieobecność wokalistki dzieci z programu nagrały specjalnie dla jej syna urocze wideo, na którym wysyłają mu one słowa wsparcia i życzą szybkiego powrotu do zdrowia.
Dołączamy się do tych życzeń!
AW