Jennifer Lawrence stała się bohaterką wręczenia nagród Gildii Aktorów. I wcale nie dlatego, że została uznana za najlepszą aktorkę 2012 roku (za rolę w filmie "Poradnik pozytywnego myślenia"). Odbierając nagrodę zaliczyła bowiem najbardziej spektakularną wpadkę wieczoru. Gdy wchodziła na scenę, urwała jej się jedna z warstw sukni. Kreacja od Diora okazał się niezbyt wytrzymała:
Śliczna aktorka nic sobie jednak nie zrobiła z tej wpadki i dumnie wkroczyła na scenę, by odebrać nagrodę. W swoim przemówieniu podziękowała... MTV! Dlaczego? Bo jej pierwszą rolą był występ w reklamie programu tej stacji - "Moje supersłodkie urodziny". Właśnie dzięki temu uzyskała kartę aktorską i stała się członkiem Gildii Aktorów.
Alfa