Jennifer Lawrence stała się bohaterką wręczenia nagród Gildii Aktorów. I wcale nie dlatego, że została uznana za najlepszą aktorkę 2012 roku (za rolę w filmie "Poradnik pozytywnego myślenia"). Odbierając nagrodę zaliczyła bowiem najbardziej spektakularną wpadkę wieczoru. Gdy wchodziła na scenę, urwała jej się jedna z warstw sukni. Kreacja od Diora okazał się niezbyt wytrzymała:
Śliczna aktorka nic sobie jednak nie zrobiła z tej wpadki i dumnie wkroczyła na scenę, by odebrać nagrodę. W swoim przemówieniu podziękowała... MTV! Dlaczego? Bo jej pierwszą rolą był występ w reklamie programu tej stacji - "Moje supersłodkie urodziny". Właśnie dzięki temu uzyskała kartę aktorską i stała się członkiem Gildii Aktorów.
Alfa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Polski pisarz został przyłapany na okradaniu klientów sklepu na Islandii. Wydał oświadczenie
Czesał Nawrocką na okładkę magazynu. Takie ma teraz zdanie o pierwszej damie
Królikowski na rozprawie rozwodowej. A Opozda? Tego nikt się nie spodziewał
Rola w "Drugiej Furiozie" dużo kosztowała Damięckiego. Wspomina znaczącą rozmowę z żoną
"Top Model" w ogniu krytyki. Widzowie rozwścieczeni po ostatnim odcinku
Doda ostro o związku Kaczorowskiej i Rogacewicza. "Będzie bardzo przez to cierpiała"
Zawrzało kilka dni przed półfinałem "Tańca z gwiazdami". Nagła zmiana rozsierdziła widzów
Marta Nawrocka ma 39 lat i formalnie jest na emeryturze. "Wiem, jak to brzmi"
Burmistrz Nowego Jorku poznał ukochaną przez aplikację. "Jest nie tylko moją żoną, lecz także niesamowitą artystką"