2 marca został wyemitowany pierwszy odcinek nowej edycji "Tańca z gwiazdami". Jednym z uczestników show jest Maciej Kurzajewski. Prezenter w programie tańczy w parze z Lenką Klimentovą, za co w pierwszym odcinku otrzymał liczne pochwały od jury. - Dobrze zacząłeś, chłopaku! - stwierdził przed kamerami Rafał Maserak.
W związku z udziałem w programie Macieja Kurzajewskiego, na widowni nie mogło zabraknąć Katarzyny Cichopek, która trzymała kciuki za ukochanego. Warto przypomnieć, że aktorka w przeszłości triumfowała w show, gdy to było jeszcze emitowane na antenie TVN. Cichopek, odnosząc się do występu Kurzajewskiego, zamieściła na swoim instagramowym koncie chwytający za serce post, w którym nie kryła wzruszenia z powodu tańca ukochanego z Lenką Klimentovą. "Jestem z was bardzo dumna. Niech wasza przygoda trwa jak najdłużej. Cieszcie się każdą chwilą, każdym krokiem i każdą wytańczoną melodią" - zaczęła gwiazda.
Aktorka dołączyła do wpisu również zdjęcia Macieja Kurzajewskiego w towarzystwie tanecznej partnerki. Nie zabrakło także zachęty dla fanów do aktywnego wspierania pary poprzez głosowanie w aplikacji programu oraz wysyłanie SMS-ów. Pod postem pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy od fanów, którzy nie kryli wzruszenia. "Trzymam kciuki za Maćka i Lenkę. Super para", "Pan Maciej zatańczył super i emocje były bardzo widoczne. Kibicuję i trzymam kciuki" - pisali rozentuzjazmowani fani.
Katarzyna Cichopek ponad 20 lat temu triumfowała w "Tańcu z gwiazdami". 2 marca ponownie pojawiła się na planie programu. Tym razem jednak nie na parkiecie, lecz na widowni, aby wspierać swojego obecnego partnera. Wspólnie z aktorką taneczne popisy prezentera śledzili jej córka Helena oraz 19-letni Julian, syn Macieja Kurzajewskiego. Gwiazda, która nie ukrywa swojego zamiłowania do mody, jak zwykle zadbała o stylowy wygląd. Na premierowy odcinek programu wybrała eleganckie jasne spodnie w kant, tweedową marynarkę w dopasowanym odcieniu oraz złote sandały na szpilce. Za kulisami Cichopek żywo wspierała ukochanego i wspólnie pozowała z nim do zdjęć, nie szczędząc przy tym czułych gestów.