


W sierpniu program "Hotel Paradise" wrócił na ekrany. Najnowsza edycja jest wyjątkowo emocjonująca i nie brakuje w niej afer. W ostatnich odcinkach głośno było o Kubie, który odbił Karolowi Julię. - Ziomek robi mi pod górę - komentował. Emocjonujący był także konflikt Mai i Julii, które wciąż walczą o względy Wojtka. - Rozum podpowiada mi, żebym już to odpuściła, bo nie chcę z siebie robić głupka i latać za facetem, który w sumie chyba nie do końca wie, czego chce i czy mnie chce. A ja wiem, że chcę jego - komentowała Maja. W najnowszym odcinku emocje nie opadły.
Głównym tematem najnowszego odcinka była Pandora. Julia została zapytana o to, czy całowała się z Kubą. - Tak - odparła szczerze. Kuba natomiast wyjawił, że planuje stworzyć z Julią romantyczną relację. - Nie zamykam się na to - powiedział. Po tych słowach widzowie zobaczyli minę Karola, który nie wyglądał na zadowolonego. Później przyszedł czas na mocniejsze pytania. - Wojtek, skoro bardziej podoba ci się Maja, to dlaczego jesteś z Julią? Czy to brak zaufania do Mai? - usłyszeliśmy. - W jakimś stopniu ma to wpływ na moją decyzję - powiedział i zasugerował, że nie ufa Mai. Wojtek został jeszcze zapytany o to, dlaczego bawi się zauroczonymi dziewczynami. - Hotel ma specyficzne zasady, dlatego może tak to wyglądać - skwitował.
Na tym się jednak nie skończyło. Julia musiała wyjawić, czy nie zawiodła się na Mai, która chce jej odbić partnera. - Ciężkie pytanie i szczerze, to trochę się zawiodłam, ponieważ ja bym się tak nie zachowała - powiedziała. Ostatnie pytania bardzo poruszyły Maję. Została zapytana o to, czy "nie ujmuje to jej kobiecej dumie, że biega za facetem, który nie jest nią zainteresowany". - Nie wiem, jak mam odpowiedzieć na to pytanie. (...) Jeśli ktoś uważa, że biegam za Wojtkiem, to jest mi najzwyczajniej w świecie przykro - mówiła zawiedziona.
Po Pandorze uczestnicy ruszyli do swoich pokojów i rozmawiali o zadanych pytaniach. Maja nie ukrywała tego, że jest jej bardzo przykro. - Ledwo tam wytrzymałam, szczerze mówiąc. I w ogóle nie chce tam dzisiaj z nimi spać. Jestem tak głupia, jestem po prostu głupia (...) sama jestem sobie winna - mówiła smutna, a potem się rozpłakała. - Dla mnie już tu po prostu nie ma miejsca - opowiadała Karolowi. Czy rzeczywiście Maja pożegna się z programem? O tym przekonamy się już w następnym odcinku podczas Rajskiego Rozdania. ZOBACZ TEŻ: Lektor z "Hotelu Paradise" wyjawił sekret programu. "Sytuacja nietypowa"