W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" pożegnaliśmy Michała Meyera i Klaudię Rąbę. - Jesteśmy zadowoleni. Zrobiliśmy, co mogliśmy zrobić w tym momencie. Moje ciało dobrze mi służy i nie będę go chlastał ani siebie - żartował aktor w rozmowie z Plejadą. Z programu tydzień wcześniej odpadli także Olga Bończyk i Marcin Zaprawa. Na parkiecie zaczyna robić się naprawdę gorąco. Gwiazdy intensywnie przygotowują się do kolejnego odcinka. Treningów z pewnością nie umili informacja, która właśnie pojawiła się na profilu programu. Zajrzyj do naszej galerii! Znajdziesz tam zdjęcia z poprzedniego odcinka.
"W najbliższym odcinku nasze pary szczególnie będą liczyć na wasze wsparcie" - czytamy na profilu show. Aż dwie z nich będą musiały pożegnać się z programem. Takie zabiegi były już stosowane w poprzednich edycjach, jednak i tym razem informacja o zmianie zasad wzbudziła mnóstwo emocji. "Ile?" - pisał zaskoczony Filip Lato. "Ja nie wiem, czy to taki hot news" - dorzuciła Izabela Skierska. Decyzja nie spodobała się również widzom. "Nie zgadzam się", "No i po co tak kombinować? Nie można było zrobić więcej odcinków? Bez sensu, aż nie chce się oglądać", "Bardzo niefajnie. Już lepiej, jak od pierwszego odcinka odpada po jednej parze" - pisali rozczarowani.
Nieciekawie wygląda sytuacja u Majki Jeżowskiej. Piosenkarka musi poważnie zastanowić się nad dalszym udziałem w programie. Wszystko przez - długą na 12 cm - ranę na stopie, do której wdało się zakażenie. "Sprawa jest poważna i bolesna" - informowała piosenkarka na swoim profilu. Komentarz w tej sprawie udzielił nam również jeden z pracowników Polsatu. - Ból jest ogromny. Produkcja dała jej czas do środy, by poinformowała, co dalej z jej udziałem. Musi się określić, ale każdy ma nadzieję, że będzie myślała o zdrowiu, a nie własnym ego. Ona czuje się, na razie, jakby stała między młotem a kowadłem, bo ten program to spełnienie jej marzeń, ale nie chce ryzykować kolejnych powikłań. Nie wie, co robić i liczy na cud - tłumaczył. ZOBACZ TEŻ: "Taniec z gwiazdami". Ewa Kasprzyk nie gryzła się w język. "Ja od tego uzależnię swoje punkty..."