Nowe wydanie "Dzień dobry TVN" z 26 sierpnia przyniosło mnóstwo emocji. Najpierw na antenie pojawił się Maciej Dowbor, który wystąpił u boku Sandry Hajduk. Wiele osób czekało na powrót gwiazdora do telewizji. Widzowie bardzo ciepło przyjęli nowego prezentera. Nie można niestety tego samego powiedzieć o debiucie Adama Małysza. W kierunku sportowca padło wiele nieprzyjemnych słów.
Sportowca najpierw zapowiedziała Dorota Wellman. - Adam został naszym kolegą redakcyjnym, pracuje jako dziennikarz, pokazuje nam swój świat, ale również swoje zainteresowania, wybiera gości, będzie rozmawiał z tymi gośćmi w naszym studio, będzie robił reportaże (...) - mówiła podekscytowana. Później mogliśmy zobaczyć pierwszy materiał ze skoczkiem. Małysz przechadzał się po krakowskich ulicach i robił zdjęcia z przechodniami, którzy z początku nie mogli go rozpoznać. Następnie przenieśliśmy się do studia, gdzie mogliśmy zobaczyć Adama na żywo w roli prowadzącego. Widać, że był zestresowany, ale mógł liczyć na pomoc stojącej obok Wellman. Wspólnie z prezenterką poprowadził rozmowę na temat wywożenia muszli i piasku znad morza. Po występie Małysza na profilu programu na Facebooku zaroiło się od negatywnych komentarzy.
Zdecydowana większość internautów twierdzi, że Małysz nie ma talentu do bycia prezenterem. "Pan Adam jako sportowiec jest the best, ale tutaj w ogóle nie ma racji bytu", "Jestem na nie, drażni mnie jego głos", "Wolałbym, żeby pan Adam skupił się na następnym sezonie skoków", "Tragedia, on się w ogóle nie nadaje", "Myślałem, że to jednak żart", "Panie Adamie, brak mi słów" - czytamy. Jak na razie tylko kilku widzom debiut Małysza przypadł do gustu. "Widać tremę, ale daje radę", "Jest super, tak trzymać" - pisali internauci. A wy co myślicie o nowej roli Małysza? Dajcie znać w sondzie na końcu artykułu. ZOBACZ TEŻ: "PnŚ" traci widzów. Hajduk wylicza, co wyróżnia "DDTVN". Wspomniała o poziomie [PLOTEK EXCLUSIVE]