• Link został skopiowany

Kolejny koncert TVP w ogniu krytyki. Internauci grzmią w komentarzach. "Aż żal było patrzeć"

Koncert z okazji 80. rocznicy Powstania Warszawskiego poprowadził w tym roku Jan Młynarski. Według większości internautów muzyk nie sprostał jednak zadaniu. W komentarzach nie zostawili na nim suchej nitki.
Jan Młynarski
YouTube/Muzeum Powstania Warszawskiego

W czwartek 1 sierpnia na Placu im. Piłsudskiego w Warszawie odbył się koncert z okazji 80. rocznicy Powstania Warszawskiego. Gospodarzem wydarzenia pod hasłem "Warszawiacy Śpiewają (Nie)Zakazane Piosenki" był w tym roku Jan Młynarski. Zastąpił w tej roli Tomasza Wolnego. Muzyk wyznał, że jest to dla niego wielki zaszczyt, gdyż sam jest potomkiem powstańców. Niestety, większość widzów nie przyjęła dobrze zmiany prowadzącego.

Zobacz wideo Ania Karwan występowała w TVP za czasów Kurskiego. "Wielu artystów mogło się na mnie obrazić"

Jan Młynarski poprowadził koncert z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego. "Gdzie jest Tomasz Wolny?"

Koncert "Warszawiacy Śpiewają (Nie)Zakazane Piosenki" jak co roku zgromadził pod sceną tłumy. Wśród publiczności znalazł się także Andrzej Duda. Wydarzenie transmitowane było przez TVP. Tym razem w roli konferansjera wystąpił Jan Młynarski, który wraz ze swoją kapelą Warszawskie Combo Taneczne zagrał również utwór "Pierwszy Sierpnia - Dzień Krwawy". Widzom nie spodobał się jednak ani występ, ani sposób, w jaki Młynarski prowadził wydarzenie. Większość domagała się powrotu Tomasza Wolnego. Swojemu oburzeniu dali upust w komentarzach pod nagraniem z koncertu. "Zawsze czekałam na ten koncert i śpiewałam z uczestnikami. To, co dziś nam zaprezentowano, oglądało się z bólem serca. Nowy prowadzący niestety nie sprostał zadaniu. Rezygnacja z pana Tomasza Wolnego to była wielka pomyłka", "Taka piękna inicjatywa, taki piękny koncert, a taki ‘pokaleczony’", "Nowy prowadzący cały czas czytał z promptera, zero emocji, czegoś od siebie. Aż żal było patrzeć. Pan Wolny to była jednak klasa", "Gdzie jest Tomasz Wolny? Moje serce krwawi" - narzekali internauci.

Tomasz Wolny został zwolniony z TVP. Tym się dziś zajmuje

Tomasz Wolny był jeszcze niedawno jedną z twarzy Telewizji Polskiej. Prezenter współprowadził "Pytanie na śniadanie", "Panoramę", a także wiele organizowanych przez stację wydarzeń i koncertów. Po zwolnieniu z TVP obrał zupełnie inną zawodową ścieżkę. Jak informuje Świat Gwiazd, dziennikarz postanowił zrobić kurs na instruktora rekreacji ruchowej, czyli hipoterapii. "Jest dobrej myśli. Wierzy, że jego pasja przerodzi się w nowy zawód. Nie chciał jak inni jego koledzy zakładać podcastu w internecie i żebrać o pieniądze u internautów" - wyjawił informator portalu.

Więcej o: