Emilka bierze udział w nagraniach do programu "Rolnicy. Podlasie" od początku jego istnienia. Odkąd pojawiła się w pierwszym sezonie, szybko zyskała sympatię widzów, którzy docenili jej autentyczność i uśmiech, z jakim podchodzi do swoich obowiązków. Rolniczka prowadzi sławne już gospodarstwo w Laszkach, do którego przyjeżdżają ludzie z całej Polski. Teraz jej ranczo na Podlasiu to niemal atrakcja turystyczna. Nie należy jednak zapominać o tym, że to także ciężka fizyczna praca, o czym nie raz przekonali się oglądający. Ostatnio bohaterka w rozmowie z mediami zdradziła kilka faktów ze swojego codziennego życia. Zdjęcia z gospodarstwa możecie zobaczyć w naszej galerii.
Emilkę odwiedzili reporterzy "Super Expressu" i nagrali relację z gospodarstwa. Rolniczka podzieliła się tym, na czym zna się najbardziej - wiedzą o zwierzętach. Na ranczu Laszki hoduje m.in. kozy. Rodzina regularnie korzysta z ich mleka. - Przedwiośnie, jeszcze przed tą eksplozją zieleni, to jest taki najlepszy moment, kiedy wszystko się rodzi, nie tylko natura do życia, ale kózki, cielaczki. Kozy mają zbyt dużo mleka, ponieważ są to rasy mleczne i po prostu one mają dużo więcej mleka niż młode dadzą radę wypić - powiedziała Emilka na nagraniu. Opowiedziała także o innych zwierzętach. Rolniczka kocha to, co robi.
Uwielbiam małe króliczki. Gdybym ich nie lubiła, to bym ich nie hodowała - wyznała.
Uczestniczka "Rolników. Podlasie" podzieliła się również smutną informacją - ostatni miot króliczej mamy nie przeżył. Zmarły dwa małe króliczki. - Nie wiem, co się wydarzyło. Ta matka miała tylko dwa maluchy w miocie. Jak zajrzałam dzień po porodzie to jeden był nieżywy, a dzisiaj drugi - dodała. Wraz z nadejściem wiosny na gospodarstwie pojawiły się także nowości. - Postawiliśmy paśnik, dlatego że konie muszą zostać oddzielone od krów i gdyby dostawały siano tak bez paśnika, to połowę marnują. Konie przede wszystkim strasznie grzebią nogą, żeby sobie wyszukać jakieś lepsze części sianka (...), bo wiadomo, że koń całą dobę może żreć - powiedziała. Paśnik ma ograniczyć zbyt szybkie i łapczywe jedzenie, co ograniczy ewentualne problemy ze zdrowiem zwierząt. Wiedzieliście o tym?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Afera po finale "Top Model". Agencja modelingowa wydała mocne oświadczenie. Jest reakcja Michała Kota
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Afera wokół wyborów Miss Universe 2025. Widzowie grzmią. "Oszustwo"
Były Schreiber zdradził powody rozstania. Padły nazwiska. "To był ten jeden most za daleko"
Walczak przerwała milczenie po rozstaniu z Zillmann. Niebywałe, co ujawniła w oświadczeniu
Znów burza w Polsacie. Solorz stracił kolejne stanowisko
Poruszające wyznanie Peli. Po rozstaniu potrzebował terapii. "Miałem stany lękowe"
Odbył się pogrzeb Pono. Tłumy żałobników pożegnały legendarnego rapera
Przemysław Babiarz w żałobie. Nie żyje jego żona