• Link został skopiowany

Powrót Artura Orzecha do "Szansy na sukces". Wbił szpilę byłym władzom TVP

Artur Orzech w 2021 roku zniknął z Telewizji Polskiej. Dziennikarz po trzech latach nieobecności wrócił do prowadzenia "Szansy na sukces". W taki sposób przywitał się z widzami.
Artur Orzech wrócił do 'Szansy na sukces'. Tak się przywitał: To czas radości...
fot. https://www.instagram.com/szansanasukces.opole2024/

Artur Orzech pojawił się w "Szansie na sukces" 17 marca. Wielki powrót do Telewizji Polskiej odbył się po głośnym skandalu. Dziennikarz rozstał się ze stacją w 2021 roku. Wówczas w sieci pojawiła się informacja, że Orzech nie dopełnił swoich obowiązków i nie pojawił się na nagraniach do jednego z odcinków. Wygląda na to, że afera dobiegła końca. Mężczyzna w nietypowy sposób powitał zebranych widzów. Tym razem w muzycznym show gościł Maciej Maleńczuk

Zobacz wideo Marta Surnik wciąż pracuje w Telewizji Polskiej. Co ze zmianami? "Nie dotyka to nas"

Wielki powrót Artura Orzecha do "Szansy na sukces". W taki sposób powitał zgromadzonych gości

Artur Orzech i przedstawiciele Telewizji Polskiej mieli dwie wersje dotyczące tego, dlaczego współpraca między nimi musiała się zakończyć. Wygląda na to, że po trzech latach nieobecności obie strony zażegnały konflikt. Dziennikarz znowu prowadzi muzyczne show "Szansę na sukces". Początkowo powitał widzów i zebranych gości sprzed budynku na Woronicza. - Człowiek wolny krytycznie przygląda się światu i sztuce w sposób nieskrępowany. Wiosna to bardzo dobry czas. Czas radości, czas na nowe spotkanie z "Szansą na sukces" - wyznał bez wahania. To nie koniec. W taki sposób zapowiedział Macieja Maleńczuka, który wystąpił w ostatnim odcinku.

Muzykę da się zapisać na pięciolinii, a prawdziwe mistrzostwo osiągają ci, którzy poza tę pięciolinię potrafią wyjść. Takich gości dzisiaj będziemy mieli w "Szansie na sukces". My się na pewno na talentach znamy, bo gdy mamy do czynienia z prawdziwym talentem, to wychwytujemy to tak, jak wtedy w Opolu w 1977 roku

- mówił dziennikarz. Cieszycie się z jego powrotu? Po więcej zdjęć zapraszamy do naszej galerii na górze strony.

 

Dlaczego Artur Orzech zniknął z Telewizji Polskiej? Dziennikarz rozwiał wszelkie wątpliwości

Tuż po tym, gdy media obiegła informacja o zwolnieniu Telewizji Polskiej, Artur Orzech postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości. Podkreślił, że odejście z programu było tylko i wyłącznie jego decyzją. Dodał również, że w tamtym czasie nie był zachwycony faktem, że jego zdanie nie było brane pod uwagę. Zrezygnował z prowadzenia show, gdy było jasne, że wystąpi w nim zespół Boys i Jan Pietrzak. - Na kilka dni przed nagraniami dostałem e-mail z informacją, kto pojawi się w następnym odcinku i tyle. Trwały już wtedy prace nad zgromadzeniem dokumentacji do programu, szukano materiałów archiwalnych z udziałem gości. Jedyne, co mogłem zrobić, to zrezygnować z prowadzenia "Szansy na sukces". I tak też się stało - zdradził w jednym z wywiadów. Szczegóły znajdziecie TUTAJZOBACZ TEŻ: Viki Gabor i jej starsza siostra wystąpiły w "Szansie na sukces". Dwie krople wody

 
Więcej o: