W ostatnich tygodniach w mediach pojawia się coraz więcej nieznanych dotąd faktów z życia księcia Harry'ego. Większość z nich trafia jednak do publicznej wiadomości na jego własne życzenie. Młodszy syn króla Karola III nie tylko wystąpił w filmie dokumentalnym i wydał autobiografię, ale też publikację, zatytułowaną "Spare", promuje w licznych wywiadach. Szum medialny wokół księcia Harry'ego sprawił, że wywołana do tablicy poczuła się jego była, starsza o 13 lat, kochanka.
Catherine Ommanney to celebrytka znana widzom programu "The Real Housewives of D.C", który emitowany był w 20120 roku. Dziś Ommanney zajmuje się projektowaniem wnętrz i raczej stroni od mediów, ale postanowiła przypomnieć o sobie, występując w programie "Good Morning Britain". Odcinek z jej udziałem został wyemitowany 10 stycznia, w dniu premiery biografii księcia Harry'ego, a celebrytka opowiedziała o łączącej ich przed laty relacji. Jak wynika z opowieści Ommanney, ona i syn brytyjskiego monarchy mieli przelotny romans w 2006 roku.
Poznaliśmy się na kolacji przez wspólnych znajomych z Australii. Zaczęliśmy rozmawiać. Otaczał się wtedy 20-latkami. Dużo go słuchałam, myślę, że wtedy właśnie tego potrzebował - opowiadała w brytyjskiej śniadaniówce.
Gwiazda "The Real Housewives of D.C" zaprzeczyła jednak, jakoby miała być starszą kobietą, z którą książę Harry stracił dziewictwo. Podkreśliła, że gdy zaczęli się spotykać, był już doświadczonym kochankiem. Catherine Ommanney w bardzo ostrych słowach wypowiedziała się także o Meghan Markle, zaznaczając, że jest jej żal jej męża.
Nie zamierzam szkalować Meghan, bo myślę, że wystarczająco szkodzi sobie sama. Nie wiem, co w niej dostrzegł. Bardzo mi go szkoda, szkoda mi całej rodziny królewskiej. Nie sądzę, żeby szybko się po tym podniósł - stwierdziła.
Miesiąc wcześniej, gdy premierę miał serial dokumentalny Netfliksa z udziałem Meghan Markle i księcia Harry'ego, Ommanney wystąpiła w programie Piersa Morgana. Była kochanka syna króla Karola III stwierdziła wówczas, że książę Harry bardzo się zmienił. Uważa, że to wina jego żony.
Jest pod jej wpływem i dlatego dziś go nie poznaję. Był taki przyziemny i normalny - relacjonowała.
Zdaniem celebrytki w czasach, gdy spotykała się z księciem Harrym, z całą pewnością nie zdecydowałby się na tak szczegółowe opowiadanie o swoim życiu prywatnym.