Finałowy tydzień w "Hotelu Paradise" dobiega końca. W przedostatnim dniu pobytu na Rajskiej Wyspie trzy pary: Magda i Grzegorz, Angelika i Dave oraz Monika i Mikołaj wzięły udział w ostatniej Puszce Pandory. Tym razem anonimowe pytania zadawały parom osoby, które już opuściły "Hotel Paradise". Finaliści opowiadali m.in. o relacjach w parach, zachowaniu uczestników, a także dalszych planach po programie. Ku ogromnemu zaskoczeniu widzów, byli mieszkańcy hotelu zdecydowali, że program muszą opuścić Angelika i Dave. Para została wyeliminowana z gry dosłownie chwilę przed finałem, lecz oboje zgodnie przyznali, że nie zależało im na wygranej, a na dalszym rozwoju uczucia, które się pojawiło. Zatem na finałowej Ścieżce Lojalności będą mogli stanąć Monika i Mikołaj lub Magda z Grzegorzem.
"Hotel Paradise". Oto pary, które zmierzą się w finale
Magda i Grzegorz od samego początku programu budzą kontrowersje wśród widzów. Fani cyklicznie krytykują Magdę za jej zbyt otwartą postawę i nachalność. Zaś co do Moniki i Mikołaja internauci nie mają najmniejszych wątpliwości. Już jakiś czas temu tworzyli spekulację, że para jest razem po programie i rozwija relację. Zasady w programie nie są skomplikowane. Żeby utrzymać się w "Hotel Paradise", można zawierać sojusze lub prowadzić swoją własną grę. Ci, którym uda się najdłużej wytrzymać w parze, dochodzą do finału, w którym do wygrania jest aż 100 tysięcy złotych.
W finałowym odcinku spotkają się Monika z Mikołajem i Magda z Grzegorzem. O tym, kto otrzyma szansę na 100 tysięcy złotych, zdecydują pozostali uczestnicy "Hotelu Paradise". Będą stawać za parą, która według nich bardziej zasługuje na wygraną. Gdy okaże się, która para cieszy się większą sympatią, wybrani staną na Ścieżce Lojalności. Każdy z finalistów będzie trzymać w ręku złotą, szklaną kulę i stać na przeciwnym końcu ścieżki. Na hasło prowadzącej Klaudii El Dursi, rozpoczną wolny spacer po polach z wypisanymi kwotami pieniędzy, w trakcie którego mogą się spotkać. Kwota z pola na pole rośnie. Gdy oboje dojdą na środek oznaczony główną nagrodą i wytrzymają minutę, stojąc blisko siebie i patrząc głęboko w oczy, zabiorą ze sobą całe 100 tysięcy złotych i podzielą się nimi na pół. To będzie oznaczać, że wybrali miłość i być może zamierzają kontynuować relację po programie. Jednak, gdy zbiją kulę wcześniej, wtedy osoba, która to zrobiła otrzyma całą kwotę, na której się zatrzymała, a jej partner bądź partnerka, zostanie bez pieniędzy i miłości, odejdzie z niczym.
Jesteście ciekawi, kto zwycięży szóstą edycję "Hotelu Paradise"? Wielki finał programu już 18 listopada o godzinie 20:35 na antenie TVN 7.
