Jedenasty sezon "Top Model" trwa w najlepsze. W ostatnim odcinku obserwowaliśmy zmagania uczestników z kolejnymi wymagającymi sesjami na lodzie. Bohaterowie show musieli tym razem wykonać sesję pod okiem łyżwiarki figurowej. Widzowie obserwowali również pierwszy kryzys między Maciejem Skibą i Michaliną Wojciechowską. Z programem pożegnał się uczestnik, który - według internautów - powinien przejść co najmniej do finału.
Z jedenastą edycją "Top Model" pożegnał się Filip Ferner. Decyzja nie przypadła do gustu fanom programu. Z komentarzy na Instagramie łatwo wywnioskować, że uczestnik był faworytem wielu widzów. Niektórzy z nich twierdzą, że Filip odpadł dlatego, że... nie robił afer, przez co był zbyt "nudny". Inni zaś twierdzą, że z programem powinna pożegnać się Weronika.
Żałosne. Ziom wygrał zadanie, zawsze sobie radził i dawał z siebie 100 proc. Byli i są o wiele gorsi.
Ten program to jakiś nieśmieszny żart. No tak, bo Filip to był ten bezproblemowy, który nie robił afer jak pozostali, dlatego go wyrzuciliście. Typowe.
Jakim cudem odpadł Filip, a Weronika dalej jakoś się utrzymuje? Nie wiem, ten program to żart.
Jak to jest możliwe, że Filip, który ma wzrost, wygląd i wymiary nie przeszedł, zwłaszcza przed Fashion Week? - łapią się na za głowę internauci.
Jesteście ciekawi, jak dalej potoczą się losy bohaterów programu? Premierowy odcinek "Top Model" już 2 listopada o godzinie 21:35 na antenie TVN.