W odcinkach emitowanych przed wakacyjną przerwą bohaterka "Barw szczęścia", grana przez Marię Dejmek, poddała się badaniu w kierunku nowotworu piersi. Okazało się, że jest posiadaczką genu, który może w przyszłości spowodować, że zachoruje na raka. Wystraszona Natalia zdecydowała się na mastektomię, aby ustrzec się przed ewentualną chorobą. Taki rozwój zdarzeń natychmiast zaniepokoił fanów serialu i pojawiły się plotki, że aktorka chce zakończyć przygodę z "Barwami szczęścia", a zdrowotne perypetie, granej przez nią bohaterki, to tylko sposób na pozbycie się jej z produkcji. Fani postanowili od razu zadziałać i otwarcie zapytali, jakie ma plany.
Maria Dejmek zachęciła fanów do zadawania jej pytań na Instagramie. Od razu pojawiło się to dotyczące serialu. Czy naprawdę ma w planach odejście z popularnej produkcji TVP2? Aktorka podkreśliła, że ostatnio słyszała takie pogłoski. Jak się okazuje, w jednym z portali ukazał się wprowadzający w błąd artykuł, który zasugerował, że aktorka nie chce już występować w "Barwach Szczęścia". Nic bardziej mylnego! Jak się okazuje, jej postać nie tylko nie znika, ale także w nowym sezonie mocno rozwinie się wątek z jej udziałem. Jak na razie szczegóły pozostają tajemnicą.
Już któraś osoba z kolei zadaje mi to pytanie. Ukazał się artykuł, który faktycznie mówi o tym, że odchodzę z serialu. Szkoda, że autorzy nie zapytali u źródła. Otóż nie odchodzę z serialu "Barwy szczęścia" i nigdy nie miałam takiego zamiaru - odpowiedziała.
Co się wydarzy w życiu Natalii po wakacyjnej przerwie? Jak twierdzi sama aktorka, czeka nas dużo niespodzianek.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Zobacz też: Katarzyna Zielińska wyszła za mąż w 2013 roku, ale ukochanego poznała dużo wcześniej. Pokazała stare zdjęcie