Więcej ciekawych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W najnowszym sezonie "Hotelu Paradise" fabuła przyspiesza z odcinka na odcinek. Jeszcze niedawno dyskutowano na temat konfliktu Elizy i Mariki oraz "hucznym" pojawieniu się w hotelu dwóch nowych osób - Mateusza i Oliwii. Jak się jednak okazuje, to nie koniec waśni i sporów na rajskiej wyspie. Bohaterkami ostatniej kłótni stały się Klaudia, Karolina, Dominika i Eliza.
Produkcja show zorganizowała uczestnikom zabawę, podczas której odpowiadali na wylosowane pytania. Mieszkańcy hotelu mieli za zadanie wskazywać osoby, do których opis ich zdaniem najbardziej pasuje. Karolina wskazała osobę, która - według niej - zdradziłaby przyjaciela. Wyspiarka - ku zdziwieniu Klaudii - bez chwili zastanowienia podeszła do przyjaciółki. Wyjaśniła wówczas, że usłyszała od Elizy, że Klaudia jej nie ufa. Uczestniczka zaprzeczała, mówiąc, że niczego takiego nie pamięta. Eliza szła jednak w zaparte, twierdząc, że jest pewna na sto procent, że Klaudia użyła takich słów względem swojej przyjaciółki.
Eliza wydaje mi się czarnym charakterem. Taka mściwa baba... - powiedziała Klaudia przed kamerami.
Dalej było tylko gorzej. Karolina w popłochu i z płaczem wybiegła do innego pokoju, a za nią wyszła Dominika. Klaudia po chwili dołączyła do dziewczyny. Wyjaśniła, że nie pamięta, aby mówiła Elizie, że nie ufa Karolinie. Po krótkiej rozmowie i wyjaśnieniach Karolina i Klaudia uznały, że... muszą pozbyć się Elizy i wyrzucić ją programu. Ta jednak w tym czasie nie wytrzymała i... również się popłakała, mówiąc, że po tej sytuacji na pewno zostanie wyrzucona z hotelu.
Myślicie, że Eliza wkrótce pożegna się z programem?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!