Więcej informacji na temat telewizyjnych programów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Karolina Korwin Piotrowska i Kuba Wojewódzki od dawna mieli ze sobą na pieńku. Wielokrotnie w mediach mówiło się o ich wzajemnej niechęci. Sami zainteresowani kierowali też wobec siebie uszczypliwe komentarze. Dla wielu więc było zaskakujące, że Korwin Piotrowska przyjęła zaproszenie do programu Kuby Wojewódzkiego. Z opublikowanego zwiastuna wynika jednak, że doszło tam do spięcia. Wzburzona dziennikarka oświadczyła, że żałuje swojej decyzji o powrocie do programu, zwyzywała prowadzącego od "głupich ciuli" i "debili", po czym wyszła ze studia. W sieci od razu zawrzało, ale wielu internautów stwierdziło, że cała sytuacja jest ustawką i prowokacją w celu wypromowania odcinka programu. Teraz do sprawy odniosła się jednak sama Karolina Korwin Piotrowska. O co poszło?
Dziennikarka podkreśliła, że ostatni raz była gościem programu Wojewódzkiego 18 lat temu. Teraz jednak zgodziła się na udział, ponieważ rozmowa miała dotyczyć jej najnowszej książki "Wszyscy widzieli". Rozmowa jednak najwidoczniej nie poszła po myśli Korwin Piotrowskiej.
Poszłam do tego programu, żeby pogadać poważnie o książce, którą napisałam, która wzbudza emocje i o której Kuba, umawiając się ze mną na program, mówił w samych superlatywach. No i wyszło, jak wyszło, bo jak widać, 18 lat nie wystarczy, by zmienić mental. Mam teraz urlop. Sadzę bratki na balkonie. Idzie wiosna. To jest ważne.
Karolina Korwin Piotrowska nie zdradziła jednak, czym Kuba Wojewódzki zirytował ją tak bardzo, że aż postanowiła wyjść ze studia w trakcie programu. Wierzycie w ten medialny konflikt, czy raczej zgadzacie się z opinią, że to chwyt marketingowy?
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.