Więcej informacji na temat popularnych programów telewizyjnych znajdziecie na stronie Gazeta.pl
W ubiegłym tygodniu wystartowała piąta edycja "Love Island". Nowa odsłona od początku przynosi sporo niespodzianek. Jedną z nich było nieoczekiwane wyeliminowanie Agnieszki, która na "Wyspie Miłości" spędziła jedynie 12 godzin.
W tym roku produkcja programu przygotowała dla fanów nie lada gratkę. W soboty na PolsatGo będzie można obejrzeć odcinki specjalne - "Sobota na Love Island". Znajdą się tam ujęcia zza kulis show oraz niepublikowane materiały. W ubiegły weekend ukazał się epizod, w którym Agnieszka opowiedziała Karolinie Gilon o swoich wrażeniach z pobytu na "Wyspie Miłości".
Piąta edycja "Love Island" rozpoczęła się w ubiegłym tygodniu, a program opuścili już pierwsi uczestnicy. Jako pierwsza odpadła Agnieszka, która ledwo zdążyła rozpakować walizki, a już musiała pożegnać się z pozostałymi mieszkańcami "Wyspy Miłości". Uczestniczka nie spodziewała się, że jej udział w randkowym show zakończy się tak szybko.
Powiem ci, że byłam w totalnym szoku jak dowiedziałam się, że mam się spakować i mam na to tylko 30 minut. Myślałam, że to jest jakiś Prima Aprilis. Szczerze, no jestem zaskoczona, że to tak krótko było - powiedziała Karolinie Gilon.
Agnieszka przyznała też, że żałuje jednej rzeczy.
Nie zdążyłam się wykąpać w tym pięknym basenie. Nie było mi dane... Szkoda. Cieszę się, że ta przygoda była nawet taka krótka. Takie jest życie. W końcu będę mogła powiedzieć, że zrobiłam coś szalonego w życiu - wyznała.
Spodziewaliście się, że Agnieszka odpadnie tak szybko?
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna