Więcej o uczestnikach programów telewizyjnych przeczytasz na Gazeta.pl
Dwa z pozoru bardzo niewinne odcinki specjalne "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wywołały sporo zamieszania wśród uczestników i wyciągnęły na światło dzienne nieznane dotąd fakty. Kilka osób zdecydowało się wykorzystać udział w programie do wylania żalu, czy wręcz skrytykowania innych uczestników eksperymentu. Tak stało się w przypadku Pawła, byłego partnera Kasi, który postanowił powiedzieć kilka gorzkich słów na temat zachowania dobranej przez ekspertów żony. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie pozostała mu dłużna i odpowiedziała na zarzuty podczas instagramowego Q&A.
Podczas odcinka specjalnego "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Paweł nie przebierał w słowach. Wygarnął Kasi, że w programie pokazała dwie twarze, a wręcz zarzucił jej, że zachowywała się, jakby była na lekach.
Całkiem inną osobą była podczas ślubu, miałem wrażenie, jakby była na jakichś lekach wspomagających. Uśmiechnięta, zadowolona, wszędzie jej było pełno. A później taka ponura siedziała sama, nie wiedziała, co jest grane - mówił uczestnik.
Skrytykował też, że jego żona z programu nie ma żadnych zainteresowań, nie rozmawiali ani o filmach, ani o muzyce i tak naprawdę niewiele wie na jej temat. Paweł nie ukrywa żalu do Kasi. Przyznał, że jest mu przykro, że tak długo tkwiła w relacji z nim, wiedząc, że nic między nimi nie będzie.
Niedługo po emisji odcinka specjalnego "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Kasia zdecydowała się zorganizować na Instagramie Q&A. Jak łatwo można było przewidzieć, sporo pytań odnosiło się do słów Pawła. Wielu internautów zarzuca byłemu Kasi brak klasy.
Myślę, że słowa Pawła na twój temat były okropne. Powinno być mu wstyd - napisała jedna z osób.
Też tak uważam, człowieka poznaje się po tym, jak kończy - odpowiedziała Kasia.
Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" potwierdziła też, że czuje się zaskoczona słowami byłego partnera i przyznała, że w jego zachowaniu "wyszło szydło z worka". Kasia zdradziła, że ona i Paweł są jeszcze w trakcie rozwodu, ale nie ma z byłym już żadnego kontaktu.
W odcinku specjalnym Kasia wyjawiła natomiast, że to dzięki niej Paweł poznał swoją obecną ukochaną, Klaudię, która jest jej kuzynką. Wiedząc, że były wpadł Klaudii w oko, po rozstaniu sama zachęciła ją, żeby odezwała się do Pawła. O tym, że między nimi miłość kwitnie, wie z relacji innych członków rodziny. Podkreśliła też, że życzy im dużo szczęścia.