"Przysięga". Twórcy wkurzyli widzów. Na turecki serial spadła fala krytyki

Nowy sezon "Przysięgi" nie podoba się fanom serialu. Odejście niektórych aktorek z obsady wymagało zmiany fabuły. Zdaniem widzów nowa historia nie ma sensu. Lista zarzutów jest dłuższa.

Więcej ciekawostek na temat programu telewizyjnego znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Czwarty sezon serialu "Przysięga" to sporo zmian. Pisaliśmy o nowych aktorach, którzy dołączyli do obsady. Akcja została przewinięta o cztery lata od finału trzeciego sezonu. Zmiany w fabule nie wszystkim widzom przypadły do gustu. Wielu narzeka i rezygnuje ze śledzenia dalszych losów Emira. Mają wiele zarzutów do scenarzystki.

Zobacz wideo "Atiye" - turecki serial wkrótce na Netflix. W roli głównej Beren Saat [ZWIASTUN]

"Przysięga". Widzowie wściekli. Nie chcą oglądać nowego sezonu

Główny bohater "Przysięgi" Emir zamieszkał na wsi i układa sobie życie. Fabuła została zmieniona, a z serialem pożegnało się kilka kluczowych postaci. W komentarzach na forum "Najpiękniejsze Tureckie seriale" widzowie nie szczędzą produkcji słów krytyki.

Ten serial schodzi na psy. Beznadziejny. I aktorki beznadziejne, bo to taki kogel-mogel bez ładu i składu - czytamy.

Najbardziej obrywa się osobom odpowiedzialnym za scenariusz.

Ten sezon to jakaś porażka. Jak lubiłam go oglądać, tak teraz przełączam na inny program. Beznadzieja.
Za dużo tych złych zdarzeń, za dużo tego wszystkiego! Ciągle jakieś "podchody", ciągle jakieś świństwa robią sobie nawzajem.

Zwracają uwagę na różnice pomiędzy kolejnymi sezonami. Zdaniem widzów, najnowszy sezon właśnie emitowany w TVP, jest najgorszy spośród wszystkich.

Nie wiem, kim jest ten reżyser - scenarzysta, bo ten serial odbiega znacząco od pierwszego czy drugiego i częściowo od trzeciego sezonu. Takie wszystko nie na miejscu i w ogóle po prostu wymieszana kaszanka z jajkiem.

Ale to nie koniec listy zarzutów. Internauci zauważają także, że fabuła stała się nielogiczna.

Ta scenarzystka napisała takie głupoty, że aż nie idzie oglądać. Czy Emir w całej czwartej serii będzie ratował Gulperi? Czy Tulay będzie cały czas knuła i nikt nie zauważy? Czy Gulperi będzie spała w tej szopie? Cały czas w jednej sukience śpi, wstaje, nie je i nie myje się... Jakie to żałosne! - wściekają się fani tureckich seriali.

Zgadzacie się z tą krytyką?

Więcej o: