Więcej o serialach przeczytasz na Gazeta.pl
Pierwszy odcinek "Kozackiej miłości" trafił do emisji w TVP pod koniec listopada 2020 roku. Produkcja błyskawicznie podbiła serca widzów, a jak podawał wówczas serwis Wirtualnemedia.pl, premierowe epizody oglądało średnio 1,75 mln widzów. 270-odcinkowy serial właśnie się kończy, a jego miejsce w ramówce Telewizji Polskiej zajmie "Stepowa miłość". Podobny tytuł nowości TVP nie jest dziełem przypadku. W "Stepowej miłości" zobaczymy kilka tych samych postaci, a za produkcję odpowiadają ci sami twórcy, którzy stoją za sukcesem "Kozackiej miłości", w tym scenarzystka Natalia Kozlovskaya i reżyser Aleksandr Mochow.
Fabuła serialu rozpoczyna się w momencie, gdy kozacki oddział Jermołaja, którego celem jest walka z kontrabandą, zatrzymuje karawanę syna tureckiego ambasadora o imieniu Giulchana. Dochodzi do starcia, w wyniku którego jeden z Kozaków spada z konia. Nie jest to jednak przypadkowy człowiek, ale dobrze znana widzom "Kozackiej miłości" Marysia Sotnik. Marysia robi ogromne wrażenie na Giulchanie, który porywa dziewczynę do pałacowego haremu. Zakochany jest w niej także Jermołaj, dowódca kozackiego oddziału. Pracujący dla Giulchana strażnik Altan postanawia zrobić wszystko, aby ochronić porwaną kobietę.
Do obsady powróciła oczywiście wcielająca się w postać Marysi Zoriana Marczenko, a także grający jej brata Fiodora Artiom Aleksiejew. Oprócz nich w "Stepowej miłości" występują m.in,:
"Stepowa miłość" będzie bezpośrednią kontynuacją "Kozackiej miłości" również w ramówce TVP. Pierwszy odcinek zostanie wyemitowany w środę 26 stycznia 2022 roku o godzinie 18:45. Kolejne będzie można oglądać w dni powszednie o tej samej porze.
Co ciekawe, "Stepowa miłość" już wcześniej była dostępna dla polskich widzów. Od sierpnia 2021 roku serial pod innym tytułem - "Ostatni janczar" - ukazywał się na platformie WP Pilot.