Ślub od pierwszego wejrzenia". Aneta i Robert zostaną rodzicami... bliźniąt? "Możliwe". Głos zabrał jej znajomy

Relacja Anety i Roberta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" rozwija się w najlepsze. Parze kibicują znajomi. Ostatnio jeden z nich niespodziewanie wspomniał o ciąży.

Bądź na bieżąco. Więcej artykułów o telewizyjnych programach przeczytasz na Gazeta.pl.

Aneta i Robert to jedna z par, które poznały się na planie programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Widzowie od początku nie kryli sympatii do tej dwójki. Fani telewizyjnego show nieustannie śledzą ich profile w social mediach i zastanawiają się, czy para zdecydowała się zostać razem. Doszukują się także informacji, czy Aneta i Robert zostaną rodzicami. Ten temat w ostatnim odcinku poruszył znajomy zakochanych.

Zobacz wideo "Ślub od pierwszego wejrzenia". Kamil przygotował dla Izy niespodziankę

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Przyjaciel Anety i Roberta wspomina o ciąży

Aneta i Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" do swojego zaaranżowanego przez ekspertów małżeństwa podeszli bardzo dojrzale. To, że łączy ich wyjątkowe uczucie, widzą też znajomi pary, którzy przyznali, że Aneta bardzo odżyła, odkąd spędza czas z Robertem. Dwa tygodnie po ślubie zorganizowali spotkanie z jej znajomymi. Rozmowa zeszła na temat wspólnych wakacji. Uczestniczka przyznała, że niczego nie planuje, bo nie wie, co przyniosą kolejne dni. Po tych słowach jeden z przyjaciół zaczął snuć wizje założenia rodziny.

Może już będzie w ciąży. Nie wiadomo. Bliźniaczej
Wujek prawi - zażartował Robert.
U nas możliwe, bo przecież tyle bliźniaków w mojej rodzinie. Moja mama bliźniaczka, u babci bliźniaki. Non stop, a dziewczyny nie urodziły. Na kogoś padnie w końcu. Także będziemy mieli co robić - przyznała Aneta.

Plotki o ciąży Anety krążą już w social mediach od jakiegoś czasu. Fani twierdzili, że uczestniczka dodając zdjęcia z wakacji, wybierała tylko takie, na których nie widać brzucha.

Trzymamy kciuki za relację Anety i Roberta i z niecierpliwością czekamy na finałowy odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia".

Więcej o: