• Link został skopiowany

"Hotel Paradise". Przemek wrzucił zdjęcia z przeszłości. Nie ma brody, ani bujnej czupryny. Fani: Jedna osoba o dwóch twarzach

Przemek Farbotko jest jednym z bardziej charakterystycznych uczestników czwartej edycji "Hotelu Paradise". W programie dał się poznać jako osoba o muskularnej sylwetce, z gęstym zarostem i bujną fryzurą. Na Instagramie pokazał, jak wyglądał jeszcze kilka lat temu - bez zarostu oraz włosów. Co za metamorfoza!
'Hotel Paradise'. Przemek na zdjęciach z przeszłości jest nie do poznania
Fot. Screen/ player.pl/ Instagram/ przemyslaw_farbotko

Więcej informacji o uczestnikach programów telewizyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Przemek Farbotko zgromadził na Instagramie 124 tys. obserwatorów. Uczestnik "Hotelu Paradise" zaskoczył ich najnowszą publikacją. Na jego profilu pojawiła się seria zdjęć, na których pozuje bez charakterystycznego dla siebie zarostu i idealnie ułożonych włosów. Internauci zgodnie przyznali, że w takim wydaniu wygląda jak zupełnie inna osoba. Sprawdźcie sami, jaką przeszedł metamorfozę! 

ZOBACZ TAKŻE: Wojciechowska wygląda lepiej niż 20 lat temu, a Ariana Grande nie przypomina samej siebie. Spektakularne metamorfozy gwiazd

Zobacz wideo Czy jest coś, czego Kamil żałuje w związku z udziałem w "Hotel Paradise"?

"Hotel Paradise". Przemek na zdjęciach z przeszłości jest nie do poznania 

Przemek dał do zrozumienia w programie, że wizerunek jest dla niego bardzo ważny. Uczestnik wielokrotnie padł ofiarą żartów lektora, który naśmiewał się z jego dokładności i precyzji podczas układania włosów czy dbania o brodę, co stało się niemalże rytuałem. Okazuje się, że Farbotko nie zawsze tak wyglądał i jeszcze dwa lata temu na jego Instagramie pojawiały się zdjęcia, na których pozował bez zarostu i idealnie przystrzyżonych włosów. Przypomniał fanom, jak się zmienił. 

Gdy było się jeszcze młodym. Pora na oficjalne rozstrzygnięcie sporu. Które zdjęcie z #young #rumcajs jest najlepsze? - dopytywał.
 

Internauci nie ukrywali, że metamorfoza Przemka zrobiła na nich wrażenie. Przyznali, że bez brody i dłuższych włosów wyglądał jak inna osoba. Część z nich radziła mężczyźnie, by ponownie zgolił brodę. 

Nie poznałam.
Trudno mi uwierzyć, że to naprawdę ty.
W życiu bym nie poznała. Jedna osoba o dwóch twarzach.
Jak grecki bóg - czytamy.

Wy również, podobnie jak obserwatorzy, nie poznalibyście Przemka w takim wydaniu? Dajcie znać w komentarzach. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: