Więcej aktualności o uczestnikach programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Dość niezręczna sytuacja między Julią i Tomaszem z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" ma ciąg dalszy. Widać, że szczera odpowiedź męża na temat wymarzonego typu kobiety zapadła Julii w pamięć. W najnowszym odcinku show, dostępnym na razie wyłącznie na Player.pl, uczestniczka postanowiła ponownie poruszyć ten temat.
W kolejnym odcinku telewizyjnego eksperymentu "Ślub od pierwszego wejrzenia" Julia przyjechała do Tomasza do Łodzi. Para miała okazję porozmawiać ze sobą. Julia powróciła do dyskusji związanej z jej figurą. Zapytała Tomasza, czy gdyby schudła, to wpłynęłoby to na poprawę ich relacji - która jak na razie zatrzymała się na poziomie koleżeńskim i wszystko wskazuje na to, że to właśnie brak fizycznego pociągu między dwojgiem jest tu głównym problemem.
Tomasz jest człowiekiem, który ceni sobie szczerość. Niestety w relacjach międzyludzkich nie zawsze jest to korzystne. Na pytanie Julii odpowiedział twierdząco. Nie przysporzyło mu to dobrych opinii wśród fanów programu. W sieci widzowie nie kryli oburzenia.
Ale sobie Tomek strzela w stopę... Niby nie skłamał, ale taktu za grosz. Julia w całej tej sytuacji zachowała się z klasą - ja bym pewnie się popłakała - ocenili Tomasza internauci.
Wielu współczuje Julii partnera. Uważają, że Tomasz wykazuje się wyjątkowym brakiem empatii. Są zdania, że szczerość Tomasza może zabić ten związek.
Tomek właśnie swoim zachowaniem przekreślił ten związek. Ogromny nietakt z jego strony. Myślę, że po tej rozmowie Julia zrazi się na tyle, że cała nadzieja na powodzenie tego małżeństwa zniknie.
Nawet Piotr Mosak, który od pierwszej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jest jednym z ekspertów dobierających pary w programie, stwierdził, że pewnych rzeczy się nie mówi. Trzeba zwracać uwagę na uczucia drugiej osoby.
A co wy sądzicie o szczerości Tomasza?