Ostatnio w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" widzowie mieli okazję oglądać pary i ich budzące się relacje podczas podróży poślubnej. Kasia i Paweł, choć początkowo zachwycili się sobą, przeszli pierwszą trudną rozmowę. Uczestniczka przestraszyła się szybko rozwijającego się związku i romantycznych chwil. Zaczęła traktować męża z dużą rezerwą. Jej dystans nie został pozytywnie przyjęty przez fanów programu. Niedawno pojawiły się spekulacje, że Kasia w trakcie nagrywania odcinków pozostawała w kontakcie z byłym partnerem. Widzowie spekulują, że małżeństwo się rozpadło, a uczestniczka wróciła do dawnego związku.
Kasia w jednym z odcinków wspomniała o swoim byłym partnerze. Przed kamerami wyznała, że nigdy wcześniej nie mogła liczyć na tak romantyczne gesty ze strony mężczyzny, na jakie zdobył się Paweł. Wcześniej brakowało jej wsparcia. Od nagrania programu minęło już trochę czasu, a widzowie twierdzą, że uczestniczka rozwiodła się z Pawłem i wróciła do poprzedniego partnera.
Ona wróciła do byłego. Nie są już małżeństwem z Pawłem.
Kasia podobno wróciła do swojego eks - piszą fani na facebookowej grupie poświęconej programowi.
Pojawiły się także spekulacje, że już po ślubie Kasia pisała do byłego partnera sms-y. Do tego fani wymieniają jeszcze inne dowody na to, że małżeństwo Kasi i Pawła nie przetrwało.
Może też być prawdą, że pisze z byłym. Długie siedzenie w łazience na to wskazuje.
Kasia nie ma na FB męża Pawła. Paweł ma tylko teściów.
Bo im nie wyszło, czytałam, że sms-owała ciągle z byłym - komentują widzowie.
W następnych odcinkach widzowie dowiedzą się, jak układają się relacje małżonków po powrocie z podróży poślubnej. Pary zmierzą się z codziennością i będą się wzajemnie poznawać w swoich mieszkaniach. Później podejmą decyzję, czy chcą pozostać w małżeństwie. Myślicie, że relacja Kasi i Pawła przetrwa?