Za nami przesłuchania w ciemno emitowanej obecnie dwunastej edycji "The Voice of Poland". Trenerzy skrupulatnie wybierali uczestników do swoich drużyn, a walka o niektórych była wyjątkowo zacięta. Tak było w przypadku Karoliny Robinson, która zachwyciła wszystkich i odwróciła cztery fotele. Z bitwy o uczestniczkę szybko została wykluczona zablokowana przez pozostałych trenerów Sylwia Grzeszczak. Tomson i Baron, Justyna Steczkowska i Marek Piekarczyk robili jednak wszystko, żeby Karolina dołączyła do ich drużyn.
Ciekawi cię, co dzieje się w programach telewizyjnych? Więcej na ten temat przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Karolina Robinson komponuje własne piosenki, jednak występ w "The Voice of Poland" był dla niej debiutem scenicznym. Wokalistka na przesłuchania w ciemno wybrała utwór "Have a Little Faith in Me", a jej wykonanie oczarowało trenerów. Doszło między nimi do poważnej wymiany zdań. Rozżalona Sylwia Grzeszczak skomentowała, że w jej drużynie dziewczyna miała szansę zostać gwiazdą, która świeciłaby najjaśniej. Justyna Steczkowska zachęcała Karolinę, mówiąc jej, że tylko w jej drużynie może się czegoś nauczyć i nie będzie "bajerowana" jak u Tomsona i Barona. Muzycy z Afromental zripostowali jej wypowiedź, przekonując uczestniczkę, że u Steczkowskiej jest miejsce tylko na jedną gwiazdę. Prawdziwe przemówienie wygłosił jednak Marek Piekarczyk, zapewniając wokalistkę, że on przeprowadzi ją przez show-biznes:
Ja cię nie będę niczego uczył, najwyżej mogę ci coś doradzać jako starszy kolega, jak przebrnąć przez tę matnię - powiedział trener.
Słowa Piekarczyka zdecydowanie najbardziej przemówiły do Karoliny, bo to właśnie do jego drużyny zdecydowała się dołączyć. Pozostali trenerzy nie kryli zaskoczenia. Justyna Steczkowska podniosła się ze swojego fotela i powiedziała, że żałuje, że nie zablokowała Markowi możliwości wybrania Karoliny. Baron skomentował za to, że przejście uczestniczki do grupy Piekarczyka jest jego "porażką sezonu".
Po tak mocnych słowach ze strony wszystkich trenerów Karolina Robinson zdecydowanie wyrasta na największą gwiazdę tej edycji "The Voice of Poland". Jak poradzi sobie dalej i czy rzeczywiście pod skrzydłami Marka Piekarczyka sięgnie aż po zwycięstwo? W kolejnych etapach będzie coraz trudniej. Muzykowi raz udało się doprowadzić do wygranej uczestniczkę ze swojej drużyny - była to Natalia Sikora w drugiej edycji programu.