Andzia i Arek byli pierwszą oficjalną parą w czwartej edycji show Polsatu "Love Island". Szybko jednak kobieta poczuła się stłamszona przez partnera. Widzowie stali po jego stronie, uznając, że zakochał się bez opamiętania, a ona stroi fochy. Po jakimś czasie Arek stracił ich przychylność.
Relacja Andzi z Arkiem w "Love Island" zapowiadała się bardzo obiecująco. Widzowie mocno kibicowali parze. Jednak Andzia wyznała jeszcze na wyspie, że nie czuje, by ten związek był dla niej dobry. Jak się później okazało Arek, po zwróceniu mu uwagi przez kobietę zupełnie się zmienił. Niestety nie na korzyść. Kiedy pojawiła się nowa uczestniczka, zaczął z nią snuć plany na przyszłość. Internauci nie szczędzili krytycznych komentarzy pod adresem byłego partnera Andzi. Uznali, że jest toksyczny i wyjątkowo kochliwy.
Andzia po opuszczeniu wyspy korzysta z uzyskanej w programie popularności. Zaczęła być bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Chętnie odpowiada na pytania obserwatorów programu i komentuje sytuację na wyspie
Teraz opowiedziała w swojej relacji na InstaStories, że dostaje masę pytań o związek z Arkiem i jego obecne zachowanie wobec pozostałych islanderek oraz kolejne związki. Kobieta stwierdziła, że to on powinien się na ten temat wypowiedzieć.
To jest jego decyzja, do czego się odniesie. Relację z Arkiem zakończyłam w programie. Temat jest zamknięty. Nie chcę tego roztrząsać - powiedziała Andzia.
Była uczestniczka podsumowała również, że choć odpadła z programu nadal życzy Arkowi, żeby znalazł miłość. Wie też, że ich relacja jest definitywnie zakończona.
Ja mu życzyłam wszystkiego, co najlepsze, żeby był szczęśliwy w kolejnych relacjach. Nie wiedziałam, jak to się dalej potoczy. Wiem, że nie dostalibyśmy szczęścia od siebie wzajemnie, tego związku też już nigdy nie będzie.
Czy sądzicie, że Arek skomentuje swoje związki?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!