Kuba Wojewódzki zapytał Dawida Kwiatkowskiego o pracę w TVP. "Nie zgrzyta ci to moralnie?". Odpowiedź - krótka

Za nami kolejny odcinek programu Kuby Wojewódzkiego. Tym razem na samozwańczy król TVN zaprosił do siebie Dawida Kwiatkowskiego. Nie obyło się bez pytań o jego udział w "The Voice Kids" na antenie TVP.

Dwa tygodnie temu wystartował kolejny, 29. już sezon programu "Kuba Wojewódzki". Tym razem prowadzący zaprosił na swoją kanapę Dawida Kwiatkowskiego, którego już wcześniej dwukrotnie gościł. Drugim gościem był Piotr Zola Szulowski.

Kuba Wojewódzki spytał Dawida Kwiatkowskiego o pracę w TVP

Program wyjątkowo rozpoczął się od występu Dawida Kwiatkowskiego z piosenką "Dla Ciebie", w teledysku do której wystąpiła Maffashion. Na samym początku piosenkarz przypomniał zabawną, ale też niefortunną sytuację z prowadzącym, gdy ten udawał, że go nie widzi.

Tak udajemy przed milionami Twoich widzów, że się lubimy, ale gdy się widzimy na światłach, macham do Ciebie jak głupi, spojrzałeś na mnie, zauważyłeś mnie i nie chciałeś mi powiedzieć cześć. To było ze trzy miesiące temu - mówił żartobliwie Kwiatkowski.

Kuba Wojewódzki nawiązał z kolei do pracy Dawida Kwiatkowskiego w Telewizji Polskiej. Przypomnijmy, że piosenkarz jest jurorem "The Voice Kids".

Gdzie jest miłość bliźniego u człowieka, który pracuje w TVP, gdzie dwie godziny przed jego programem, albo dwie godziny po jego programie jest szerzona nienawiść. To jest pytanie, bo nie rozumiem moich kolegów, którzy tam pracują. Czy to nie zgrzyta ci moralnie? - podpytywał Wojewódzki.

Dawid Kwiatkowski dość lakoniecznie odpowiedział na pytanie prowadzącego.

Myślę, że w programie, w którym biorę udział, czuć bardzo dużą miłość do bliźniego - odpowiedział.

Gospodarz dopytał, czy "rzygająca propaganda przed i po nie jest częścią tego, w czym ten występuje", na co Kwiatkowski odpowiedział, że nie. Spodziewaliście się takiej odpowiedzi? 

Zobacz wideo Anna Mucha komentuje książkę Wojewódzkiego. "Ja jeszcze nie czytałam, ale..."

ZOBACZ TEŻ: Koszmarne wakacje Rafała Maślaka i jego znajomych. Z każdym dniem jest coraz gorzej. "Zamiast zwiedzać, płacimy mandaty"

Więcej o: