"Milionerzy" to jeden z najchętniej oglądanych programów rozrywkowych na antenie TVN-u. Od lat gromadzi przed telewizorami tysiące widzów spragnionych porządnej dawki wiedzy i rozrywki. Kibicują oni uczestnikom programu w grze o milion złotych. Zawodnicy mają do wyboru jedną z czterech odpowiedzi oraz mogą skorzystać z trzech kół ratunkowych: telefonu do przyjaciela, pół na pół i pytanie do publiczności. W powtórce 328. odcinka 6. edycji programu prowadzący Hubert Urbański zadał pytanie o gwiazdy na flagach państw.
Swoją grę o milion złotych pani Julia rozpoczęła jeszcze w poprzednim odcinku, odpowiadając poprawnie na pytanie za 500 złotych. Niestety, gdy Hubert Urbański zapytał uczestniczkę o gwiazdy znajdujące się na flagach państw, pojawiły się nie lada trudności.
Pani Julia na wstępie postanowiła odrzucić odpowiedzi A "na fladze USA" oraz C "na fladze Turcji". Nie potrafiła jednak jednoznacznie wskazać, który z pozostałych dwóch wariantów może być poprawny. Po chwili namysłu postanowiła skorzystać z pierwszego koła ratunkowego, którym było "pół na pół". System wyeliminował odpowiedzi A "na fladze USA" oraz B "na fladze Chin".
I chociaż zgodnie z pierwotnymi założeniami uczestniczki, sytuacja wydawała się klarowna, to jednak pani Julia wciąż miała niemałe wątpliwości. Z tego względu zdecydowała się sięgnąć po kolejne koło ratunkowe, którym był "telefon do przyjaciela".
Pan Krzysztof podpowiedział, że najbardziej prawdopodobny wydaje mu się być wariant D "na fladze Australii". Idąc tym tropem pani Julia zaznaczyła właśnie tą odpowiedź.
Okazało się, że była ona prawidłowa, a uczestniczka zdobyła w ten sposób 2000 złotych i mogła dalej walczyć o główną nagrodę, jaką jest milion złotych.