"Milionerzy" to jeden z najchętniej oglądanych programów rozrywkowych na antenie TVN-u. Od lat gromadzi przed telewizorami tysiące widzów spragnionych porządnej dawki wiedzy i rozrywki. Kibicują oni uczestnikom programu w grze o milion złotych. Zawodnicy mają do wyboru jedną z czterech odpowiedzi oraz mogą skorzystać z trzech kół ratunkowych: telefonu do przyjaciela, pół na pół i pytanie do publiczności. W powtórce 324. odcinka szóstej edycji programu prowadzący Hubert Urbański zadał pytanie o paliwo, którym jest napędzany kabriolet księcia Karola.
Małgorzata Kapuśniak, germanistka z Wrocławia, bez większych problemów poradziła sobie z sześcioma pierwszymi pytaniami, tym samym zdobywając 20 tysięcy złotych. Niestety pytanie o paliwo, którym jest napędzany kabriolet księcia Karola sprawiło uczestniczce nie lada zagwozdkę.
Uczestniczka niemal od razu stwierdziła, że odpowiedź B "metodą destylacji wina" wydaje jej się trochę dziwna. Po chwili zastanowienia dodała, że za najbardziej prawdopodobny uznaje wariant A "z przetworzonego oleju". Postanowiła jednak skorzystać z ostatniego koła ratunkowego, którym był "telefon do przyjaciela". Niestety, pan Krzysztof nie był pewien żadnej z odpowiedzi. Zapytany przez uczestniczkę, czy samochód może być napędzany olejem, odpowiedział, że tak. Idąc tym tropem, pani Małgorzata postanowiła zaznaczyć wariant A "z przetworzonego oleju".
Niestety, poprawną odpowiedzią okazał się wariant B "metodą destylacji wina". W ten sposób pani Małgorzata zakończyła swoją grę o milion złotych wychodząc ze studia z sumą gwarantowaną 1000 złotych.