W "Love Island. Wyspa miłości 2" powstały aż cztery pary. Chociaż minęło niewiele czasu, wszystko wskazuje na to, że większość z nich spróbuje ułożyć sobie życie poza programem. Tak sytuacja wygląda w przypadku Oliwii i Mikołaja. Spora część widzów nie wierzyła w szczerość ich zapewnień, jednak obecnie przebywają w domu mężczyzny i wyglądają na naprawdę szczęśliwych.
Oliwia i Mikołaj z "Love Island. Wyspa miłości 2" po zakończeniu drugiej edycji programu spędzają wspólnie czas. Okazało się, że po przylocie do Polski udali się do swoich rodzinnych domów, jednak po kilku dniach zdecydowali, że dziewczyna przyjdzie do Leszna zamieszkiwanego przez Mikołaja. Już wtedy pochwalili się wspólną fotografią.
Oliwia i Mikołaj w rozmowie z reporterką Plotką zdradzili swoje pierwsze odczucia po wyjściu z programu. Okazało się, że zdecydowali się dać sobie szansę.
Stopniowo rozwijamy swoją relacje, staramy się ją pielęgnować. Po willi jeszcze bardziej się do siebie zbliżyliśmy - powiedział Mikołaj.
Dziewczyna początkowo była związana z Igorem, który jednak ostatecznie zdecydował się być z kimś innym. Oliwka oburzona całą sytuacją w złości nazwała Magdę "szmatą". Zapytana o swoje obecne stanowisko w tej sprawie odpowiedziała, że nie chciała nikogo urazić, nie zwracając się jednak bezpośrednio do koleżanki.
Jeśli kogoś uraziłam, to przepraszam - odpowiedziała Oliwka.
Myślicie, że to faktycznie szczere słowa?
Całą rozmowę z Oliwką i Mikołajem z "Love Island. Wyspa miłości 2" znajdziecie poniżej.